YGGDRASILL THING
forum Drużyny Yggdrasill, dotyczące szwedzkich wikingów z X-XI w.
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum YGGDRASILL THING Strona Główna
->
Życie codzienne Skandynawów
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Witamy na Forum!
----------------
WSTĘP
Forum ogólne
Targowisko
Archeologia Doświadczalna
----------------
Ubrania z epoki
Uzbrojenie z epoki
Ubrania kobiece
Ubrania męskie
Ozdoby, dodatki i drobne elementy strojów
Pozostałe elementy strojów
Buty
Szyjemy :)
Tkaniny
Rzemiosło
Obozowisko
Kuchnia we wczesnym średniowieczu
Gry i zabawy
Historia, literatura i kultura
----------------
Zagadnienia historyczne
Literatura
Życie codzienne Skandynawów
Wczesnośredniowieczna geografia Szwecji
Dawna muzyka, tańce i pieśni
Pozostałe
Zielarstwo i szamanizm
Szwedzkie miasta wikingów
TDW-III-EDYCJA
Regiony odtwórstwa wczesnego średniowiecza spoza Szwecji
----------------
Ludy skandynawskie
Ludy słowiańskie
Norwegowie
Rusini
Pomorzanie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
krzesimierz
Wysłany: Śro 12:30, 02 Lip 2014
Temat postu:
Hrafn Vinter Sorg napisał:
Tak jak napisała Olof, ludzie byli niżsi, nikt wtedy przecież nie poszedł do apteki i nie prosił o wapń w tabletkach.
No to akurat racja.
Hrafn Vinter Sorg
Wysłany: Wto 18:15, 28 Cze 2011
Temat postu:
Tak jak napisała Olof, ludzie byli niżsi, nikt wtedy przecież nie poszedł do apteki i nie prosił o wapń w tabletkach.
Olof
Wysłany: Wto 16:39, 28 Cze 2011
Temat postu:
Tylko że w którymś momencie cierpną nogi, i trzeba by rozprostować kolana...
W sumie tak czy siak większość spała nie na łożach tylko ławach albo podwyższeniach w chatach, wyścielonych czymś - jak sobie tak obok siebie zaległa cała rodzinka, to było im ciepło niezależnie od pozycji spania. A łoże było już zabawką z wyższej półki, symbolem statusu i zamożności, więc tak podejrzewam, że i wszelkich kocy, piernat, sienników i innych łóżkowych utensyliów było na nim wystarczająco żeby użytkownikowi było ciepło
Sig (archiwalne)
Wysłany: Wto 12:42, 28 Cze 2011
Temat postu:
sądzę , że na takich małych łóżkach spano w skuleniu, nie wyprostowana pozycja, która podczas snu oddaje dużo ciepła. to naturalny odruch gdy chce się zachować ciepło- tak więc uwarunkowanie spania podyktowało taki a nie inny model. W większych modelach sądzę, że mechanizm był taki sam- tylko więcej osób pomieści.
Olof
Wysłany: Sob 23:24, 21 Mar 2009
Temat postu:
Ludzie byli niźsi
A krótkie jest faktycznie, "powierzchnia leżenia" ma coś około 1,6 m - dzisiejsze łóżka mają koło 2 m.
A w zasadzie to zwiedzając skanseny czy dawne rezydencje z zachowanym wyposażeniem, widać że łóżka są krótkie, podobnoż dlatego że spano nie na płasko jak dziś, ale w pozycji półleżącej, z plecami i głową wspartymi na wielkich poduchach, wałkach i piernatach - na płasko człowiek leżał dopiero w trumnie (może stąd "Wyciągnął kopyta"
) - może na tym łożu także sypiało się w ten sposób?
Mojmira
Wysłany: Sob 14:22, 21 Mar 2009
Temat postu:
może dziecięce
Thoralf Mordsen
Wysłany: Nie 11:03, 12 Paź 2008
Temat postu:
Łoże z Oseberg (norwregia)
http://znaleziska.org/wiki/index.php?title=%C5%81o%C5%BCe_z_Oseberg
.
Niewiem jak wam ale mi sie to łoże strasznie krótkie wydaje.
Svart Sigrid
Wysłany: Czw 20:29, 08 Lis 2007
Temat postu:
Pewien znajomy rzekł mi że gdzieś spano na łóżkach [o ile się nie mylę to w Birce] drewnianych, takich wzmacnianych klinami [ciężko wyjaśnić a fot nie mam]. Na to kładziono siennik czyli taką jakby poszwę wypełnioną sianem. No i na to co dusza i ciało zapragnie a jest oczywiście z epoki. Tak ponoć sypiali bogatsi mieszkańcy Birki. Problem w tym że nie mam żadnego potwierdzenia takiego zjawiska i znaleziska jakiego bądź.
Olof
Wysłany: Wto 19:42, 06 Lis 2007
Temat postu:
Doszukałam się, że w Yorviku znaleziono ślady słomy i wrzosu (!) używanych prawdopodobnie jako podściółka legowiska.
Svart Sigrid
Wysłany: Pon 1:00, 05 Lis 2007
Temat postu: Leże czy łoże?
Oglądam sobie zdjęcia domostw, hal z epoki, czytam sagi i dochodzę do wniosku że 'sypialnie' nieco odbiegają od tego o czym czytam. Dlatego chciałam poruszyć kwestię związaną z prawdziwe historycznym spaniem.
Jeździmy na wyjazdy z historycznymi namiotami na które mówimy w skróci 'historyki' - a tak prawdziwy wiking by nie powiedział bo dla niego to nie była historia:P a teraźniejszość i to wojenna.
Więc śpimy w namiotach, co bogatszy [w sensie że może juz inwestować w inne 'gadźety' niż ciuchy itp] śpi na i/lub pod skórą, lub starczy mu jeno płaszczyk [taki cienki że bym zamarzła ;(], inni wciąż [eh...] korzystają ze śpiworów i karimat. Kwestia faktycznie jest ciekawa bo niby tworzymy wioskę, ale taką...koczowniczą, która nie ma nic wspólnego z domostwem. Powiedzmy że te skóry i wełny starczą.
Co z domem? Leża przy palenisku ustawiane jeden obok drugiego lub nawet jedno nad drugim 'obowiązywało' wszędzie? Jak ma sie do tego podział społeczny? Gdzie spał pan domu? Pani? Ludzie wolni a pracujący w gospodarstwie i wreszcie jak niewolni?
Czytając historie bohaterów odnoszę wrażenie że ich alkowy były w oddzielnych pomieszczeniach, że były to łoża [może typu jak z Osbergu?]. Czym się przykrywali? Taką gigantyczną skórą [ja tak się jedną nie umiem nakryć
]?
będę wdzięczna jeśli ktoś jeszcze prócz mnie wspomógł rozwinąć ten temat.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin