 Wysłany: Śro 11:33, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Mam tu świetny plik o sukniach fartuchowych.
http://www.filiop.info/957162 |
|
| Wysłany: Śro 11:21, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nr 1, 5, jedno z 3 i 2 [chociaż jak na Szwecję suknia nie bardzo  ] najmniej pewno mija się z prawdą [tyle że co do długości nie mamy pewności, ale może można stosować jaka komu się podoba i jest wygodna byleby widać było spodnia warstwę]. Mimo że jest to znalezisko duńskie, obecnie znajdujące się w Hadebach, pani prezentująca tą szatę w lewym panelu podpisana była jako że jest z Birki. Jeśli ktoś czytał a tunice [sukience] z Birki to zauważył że ta tunika została zrekonstruowana na podstawie dwóch znalezisk - birkowych i hadebskich. Dziwi mnie to sprzężanie dwóch znalezisk z na ów czas - różnych stron świata. A może między nimi istniał jakiś dobry szlak? Może mamy prawo korzystać ze znalezisk duńskich odtwarzając Szweda? w każdym razie suknia fartuchowa często podpisywana jest jako hadebska ale i birkowa [ie że znalezisko ,ale ze w to pani z Birki była ubrana]
W nr 4 pokazane jest możliwe 'oszczędzanie' i 'sztukowanie' materiału - jako że nie tkano bardzo szerokich płócien i takie sztukowanie [tak czytałam] jest jak najbardziej prawidłowe. Jednakże zastanawia mnie nr 6. Przykład A jest łudząco podobny do powyższych krojów, tyle że ta przednia część jest tutaj zaprezentowana jako prostokąt a na znalezisku rekonstruowana jako rozszerzający się od pasa w dół taki jakby trapez. B tez stwarza pewne trudności - niby wykrój prezentowany obok przedstawia 3 duże części i trzy [adekwatnie] kliny, gdzie normalnie zawsze mieliśmy do czynienia z 4! Kliny mogłyby się pojawić w celu poszerzenie znanej już nam sukni z 4 części. Ta z 3 jest co najmniej dziwna i póki nie odnajdziemy lepszego źródła - potwierdzającego lub dementującego bądź zmieniającego pogląd w tej sprawie - radzę wybrać inny krój fartucha 
Wrócę jeszcze do nr 3 - tam są dwa przykłady,dwie możliwości - całkowicie zamknięty i ten drugi. Jeśli ktoś może znaleźć coś na ten temat byłabym wdzięczna. Zastanawia mnie jak właściwie jest 'rozcięty' ten fartuch. Krój jest prawie taki sam tyle że jest wyraźnie szyty z większej ilości tych samych części. Nie potrafię rozczytać na obrazku co się dzieje tam z tyłu fartuch - czy tak samo jak z przodu jest na taka jakby zakładkę a więc jest z dwóch niezależnych części, czy na tą zakładkę jest tylko z przodu więc składa się z jednej części owijającej ciało kobiety. |
|
| Wysłany: Śro 11:03, 17 Paź 2007 Temat postu: Fartuch zamknięty - wszystko o sukni fatruchowej |
|
na początek proponuję różne skoki po dostępnych materiałach ukazujących suknię fartuchową. Ich autentyczność [przynajmniej niektórych] pozostawiam waszej ocenie, bo do mnie najbardziej przemawia nr 1 - najwięcej znaleziono i zrekonstruowano. reszta to chyba trochę domysły.
 |
|