Forum YGGDRASILL THING Strona Główna YGGDRASILL THING
forum Drużyny Yggdrasill, dotyczące szwedzkich wikingów z X-XI w.
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Ogólnie o fartuchach - rodzaje, kroje, opisy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum YGGDRASILL THING Strona Główna -> Ubrania z epoki / Ubrania kobiece
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mojmira
Rozmówca


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 11:13, 16 Mar 2008    Temat postu:

witam:)oczywiście wiem,że to forum wikińskie ale może ktoś wie...chcę sprawić sobie słowiańską,pasiastą zapaskę...jednak nie wiem czy jest gdzieś do kupienia taki "pasiasty" len czy należy pozszywać ze sobą paski w dwóch kolorach?pozdr Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svart Sigrid
Starszyzna (Bóndi)


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pon 0:47, 17 Mar 2008    Temat postu:

zastanawiam się czy nie powinien to być jednak na tą zapaskę materiał wełniany...tak mi się zdaje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olof
Rozmówca


Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ydalir Laget - Katowice
Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pon 12:42, 17 Mar 2008    Temat postu:

Chyba praktycznym zadaniem zapaski było grzanie nereczek Wink tudzież innych wrażliwych okolic - także ja bym wybrała, zgadzam się z Sigrid, wełnę, najlepiej jakąś grubszą i fajnie tkaną, w wyraźną jodełkę czy pasy.
A jeśli już len, to myślę, że tkany w pasy, nie zszywany. I ładniej się będzie układał i utkanie materiału w pasy nie było w tamtych czasach czymś bardzo skomplikowanym.
Niedawno był taki na Allegro, może jeszcze jest dostępny.


Ostatnio zmieniony przez Olof dnia Pon 12:42, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svart Sigrid
Starszyzna (Bóndi)


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pon 17:27, 17 Mar 2008    Temat postu:

Myślę że lnianą także warto mieć Smile Oczywiście wełenka poprawniejsza, ładniejsza itd, ale szkoda by się gotować w te najparniejsze i najgorętsze dni w roku. Ja popieram len szczególnie ze względu na te upaliska jakich czasem doświadczamy na wyjazdach - giezło + fartuch, wszystko lniane a i tak się rozpływamy Wink

A czy suknie wikińskie mogły być w pasy? Tudzież inne odzienie? Wełniane, lniane?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mojmira
Rozmówca


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:01, 20 Mar 2008    Temat postu:

a więc chyba sprawie sobie i z lnu i z wełny Cool bo strasznie mi się zapaski podobają i od jakiegoś czasu na nie choruje chociaż widziałam tylko parę dziewczyn w zapaskach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mojmira
Rozmówca


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:07, 20 Mar 2008    Temat postu:

Olof napisał:
Chyba praktycznym zadaniem zapaski było grzanie nereczek Wink


może,ale z zapaską i zaponą słowiańską to tak jak z wiankiem Very Happy zapaskę nosiły mężatki Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olof
Rozmówca


Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ydalir Laget - Katowice
Płeć: niewiasta

PostWysłany: Czw 23:23, 20 Mar 2008    Temat postu:

Tego tak do końca nie wiadomo.
Wydaje mi się, że najpierw było zadanie praktycznie, a potem dorobiono znaczenie symboliczne. Bo tak na zdrowy rozsądek to biorąc, to mężatka ma rodzić zdrowe dzieci. Żeby rodzić, musi mieć czym rodzić Wink A żeby mieć czym, to sobie nie może przeziębić - i zapaska tu jak znalazł, a przy tym nie zakrywa góry osoby, to i cyca dać łatwo dziecku już będącemu na tym łez padole Wink Co prawda jakakolwiek większa wiedza medyczna o kobiecych narządach pojawiła się dopiero w XX wieku, gdy pruderia uległa nauce, ale czegoś musieli się domyślać i wtedy. No ale to takie moje gdybanie, równie gdybologiczne jak sama zapaska Smile

Swoją drogą, w stroju fińskim z tamtego okresu pojawiają się elementy mogące odpowiadać i zapasce i zaponie - wierzchnia kiecka na kształt peplos i "fartuch" przewiązywany w pasie.



Ostatnio zmieniony przez Olof dnia Czw 23:48, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mojmira
Rozmówca


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 9:36, 21 Mar 2008    Temat postu:

hmm właściwie to dobre wytłumaczenie Very Happy podoba mi się Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svart Sigrid
Starszyzna (Bóndi)


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: niewiasta

PostWysłany: Czw 15:47, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Olof napisał:
EDIT - Na Halli pojawił się ciekawy artykuł ze Szwedzkiego Muzeum Historycznego dotyczący właśnie fartucha. Co sądzicie o takim kroju i sposobie noszenia?
Mi jako pierwsze się nasunęło, że taki tren musiał być strasznie niewygodny i chyba tylko w sytuacjach świątecznych się sprawdzał


Słyszałam o tym, szukałam i w końcu nie znalazłam. podrzuć proszę linka Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altgrim
Głos


Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pilchowo

PostWysłany: Pią 10:06, 12 Wrz 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svart Sigrid
Starszyzna (Bóndi)


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pon 9:43, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Dzięki!
Przeczytałam. Purytański czy niepurytański...trudno osądząc...ja bym powiedziała że poprotu..nie ładny:|. ma się wprażenie że optycznie te brosze niczego nie podtrzymują, a własnie jeszcze obciążają biust....a jeśli mowa o praktyczności...ponoć kobiecy biust marznie najszybciej [sorki ze pisze tu o takich rzeczach <zawstydzona>], więc logiczne że skodo owijamy fartuchem boczki to i naciągnąć na biust by się coś chciało i wtedy i rękaw krótki nie taki straszny [krótki tzn poza łokiećSmile]. A jeśliby jakaś chustę czy tam szal na to zarzucać to ten szal by skolei przeszkadzał...Tak myslę jeszcze że ten fartuch mógłby być trochę takim...gorsetem...ale te brosze w tkaim razie są zupełnie nie potrzebne bo fartuch mógłby po związaniyu pod biustem opierać się na biodrach.
może i ta teoria pani Larson i jest poprawna...ale coś jeszcze nie do końca tu 'trybi'. Poczekamy, zobaczymy [szczerze....oby nie było prawda!]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olof
Rozmówca


Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ydalir Laget - Katowice
Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pon 11:35, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Hm, no ładny - nie ładny - trudno nam to oceniać, to co, z dzisiejszego punktu widzenia, jest nie ładne kiedyś się mogło podobać Smile
Mi się wydaje, że gdyby ta teoria miała rację bytu, to dla kobiety o wysokim statusie społecznym, takiej, co poza tkaniem, haftowaniem i nadzorowaniem specjalnie się nie narobi, to i może mieć strój mało funkcjonalny.
Ogólnie, ja bym w takie coś nie poszła, bo ani mnie nie stać na robienie bogaczki, ani nawet nie miałabym na to ochoty - szczególnie że już nawet fartuch z dwóch części mi przeszkadzał Very Happy Najbardziej praktyczna jest tak czy siak suknia fartuchowa Smile

Swoją drogą nigdy nie nosiłam brosz na wysokości obojczyków - ani żółwiowych, ani tych które mam obecnie, wg. gotlandzkich wzorów - choć te drugie, z racji faktu, że są dużo mniejsze, noszę wyżej, można rzec - u nasady biustu. Chyba większość dziewczyn nosi je na górnej części "półeczki" Wink A w sumie już samo ich położenie sporo wpływa na krój i układanie się fartucha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edda
Gość





PostWysłany: Czw 17:59, 15 Lip 2010    Temat postu:

Słuchajcie dobrzy ludzie, szukam i szukam i chyba mi na wzrok padło. Potrzebuje, żeby mi ktoś tak łopatologicznie powiedział jak uszyć fartuszek, taki co z przodu ma jedną klapę założoną na drugą. To chyba jest właśnie ten fartuszek zamknięty. To ma być fartuszek z okolic Norwegi, tak myślę ok X wiek. Będę dozgonnie wdzięczna i stawiam krajkę temu kto mi pomoże (znaczy zrobię krajkę Cool )
Powrót do góry
Svart Sigrid
Starszyzna (Bóndi)


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pią 7:26, 16 Lip 2010    Temat postu:

Najlepiej wyślij obrazek na którym pragniesz się oprzeć albo przejrzyj w dziale o fartuchach który by Cię interesował a na pewno da się coś zrobić.
ps. Odpowiedź może trochę potrwać - czas wyjazdowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olof
Rozmówca


Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ydalir Laget - Katowice
Płeć: niewiasta

PostWysłany: Pią 13:03, 23 Lip 2010    Temat postu:

Chodzi Ci o fartuch jak któryś z tych:
[link widoczny dla zalogowanych]

czy o taki:
[link widoczny dla zalogowanych] ?

Pierwszy to zasadniczo kawał tkaniny odpowiednich wymiarów z doszytymi na plecach ramiączkami i na piersi pętelkami do zapięcia brosz + takoż odpowiedniej wielkości przedni "panel" z pętelkami - czyli szycia jest tu w zasadzie tyle co nic, obszycie brzegów i doszycie ramiączek.

Przypadek drugi - kroisz dwa kawałki wełny na tyle długie, żebyś mogła owinąć się nimi na zasadzie plecy-boczek-pierś, jeden na prawą a drugi na lewą stronę Twojej osoby. Teraz do każdego kawałka z tył doszywasz ramiączka (czyli jest ich 4 a nie 2 sztuki) a z przodu - pętelki. Po udrapowaniu i spięciu broszami powinno się trzymać.
Z tym że ja bym wcale nie była taka pewna, czy ten wzór ma cokolwiek wspólnego z Norwegią tudzież czy akurat dla Norwegii był jakiś szczególnie charakterystyczny. Za mało danych a z tego co pamiętam, to ten wykrój zamieszczony był na stronie SCA, a to każe być wobec niego podejrzliwym Wink
Chyba jednak bezpieczniej swoją przynależność etniczną zaznaczyć charakterystyczną dla Norwegii biżuterią. Tym bardziej, że wcale nie tak wiele jest osób dobrze "robiących" Norwegię, więc oryginalność gwarantowana Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum YGGDRASILL THING Strona Główna -> Ubrania z epoki / Ubrania kobiece Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin