Forum YGGDRASILL THING Strona Główna YGGDRASILL THING
forum Drużyny Yggdrasill, dotyczące szwedzkich wikingów z X-XI w.
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Suszenie i wędzenie.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum YGGDRASILL THING Strona Główna -> Obozowisko / Kuchnia we wczesnym średniowieczu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ragnar Hiorvardsson
Filozof


Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tanngrisnir Laget
Płeć: mąż

PostWysłany: Pon 19:40, 20 Kwi 2009    Temat postu: Suszenie i wędzenie.

Wędzenie polega na nasyceniu mięsa
składnikami dymu drzewnego, usunięciu części
wody i spowodowaniu zmian w białkach, dzięki
którym mięso będzie nadawało się do spożycia
bez dodatkowej obróbki kulinarnej. Mięso
uwędzone zmienia swoje zabarwienie, smak i
zapach. Na jego powierzchni tworzy się
podsuszona skórka, utrudniająca dostęp
drobnoustrojów do głębszych warstw mięsa i
zapewniająca jego soczystość. Produkty wędzone
stają się odporne na procesy jełczenia. Dym
wędzarniczy otrzymujemy podczas spalania
kawałków drewna i trocin przy ograniczonym
dostępie powietrza. W zależności od temperatury
dymu i czasu trwania wędzenia rozróżniamy
wędzenie gorące i wędzenie zimne. Jest wiele
"szkół" wędzenia różniących się zasadniczo
przygotowaniem mięsa, długością
poszczególnych faz wędzenia, temperaturą itp.
Podane na niniejszej stronie rozwiązania oparte
są na moich doświadczeniach.

Drewno

Do wędzenia używa się drewna z drzew liściastych
tlącego się, bez kory, najczęściej bukowego, z grabu,
wiązu, grabu, dębu, akacji, śliwy, jabłoni, gruszy i klonu.
W ostateczności można użyć także łatwo dostępnej olchy.
Rodzaj użytego drewna ma wpływ na kolor produktu,
szczególnie uwędzonej ryby. Grusza nadaje barwę
czerwoną, akacja i olcha - cytrynową, lipa, buk, jesion i
klon - złocistożółtą, dąb - brązową. Drewna z drzew
iglastych nie stosuje się gdyż ich żywica paląc się nadaje
wędzonkom smak terpentyny i powoduje oblepianie
mięsa sadzą. Wyjątek stanowi jałowiec, który jednak
należy stosować z umiarem. Drewnem rozpala się
ognisko, trociny natomiast służą do zagęszczania dymu.

Wędzenie ryb

Podanych przeze mnie reguł wędzenia, nie należy
traktować jako ściśle obowiązujących, gdyż są one
zależne od konkretnej wędzarni, rodzaju i wielkości
surowca do wędzenia, drewna, warunków
atmosferycznych, a nawet upodobań smakowych. Do
wędzenia nadają się ryby tak tłuste, jak i chude. Można je
wędzić się w całości, jako tusze bez głów po sfiletowaniu
lub w dzwonkach. Stosuje się czasem regułę: tyle godzin
wędzenia na gorąco ile kg waży ryba. Wszystkie
pozostałe przepisy trzeba traktować jako przydatne tylko
na początku i korygować je w miarę nabierania
doświadczenia.

Wędzenie ryb na gorąco

Na gorąco wędzi się ryby w wysokiej temperaturze, tj. do
90°C. Ryby wędzone na gorąco są produktami
stosunkowo krótkotrwałymi, słabo nasyconymi
składnikami dymu, o mało zwięzłej konsystencji masy
mięsnej. Cały proces obejmuje: solenie lub
solankowanie, podsuszanie, wędzenie właściwe oraz
obróbkę cieplną. Sprawione ryby płucze się aby usunąć
resztki krwi, a następnie moczy przez 30 min w solance
np. o stężeniu 1 szklanka soli na 5 l wody. Następnie
przez 2-4 godziny konserwuje się ryby w roztworze o
stężeniu np. 4 szklanek soli na 5 l wody z dodatkiem 2
szklanek cukru oraz ziela angielskiego i liści laurowych.
Po wyjęciu z roztworu i opłukaniu ryby suszy się
wieszając je w ocienionym i przewiewnym miejscu aż do
pojawienia się cienkiej lśniącej skórki. Trwa to kilka
godzin. Jeżeli ryba dobrze nie obeschnie, nie będzie się
wędzić lecz gotować. Po obsuszeniu poddaje się ryby
wędzeniu właściwemu. I etap to osuszanie przez 30-40
min w temperaturze do 50°C. Przez pierwsze 10 min
dodajemy trochę jałowca do paleniska żeby płomień był
nieco ostrzejszy. II etap - wędzimy od 1-3 godzin (w
temperaturze 55-60°C, zaglądając co 15 min do ryb, czy
zbyt się nie wytapiają) i III - tylko do 20 min w
temperaturze 60-90°C (na ostatnie 10 min znów
dodajemy jałowca do paleniska). Na gorąco wędzi się
najczęściej piklingi, szproty, węgorze, płastugi i ryby
słodkowodne. Ryby prawidłowo uwędzone na gorąco
mają mięso delikatne, jędrne i soczyste, skóra nabiera
barwy złocistej lub jasnobrunatnej, jest sucha i czysta, o
dymnym zapachu i słonawym smaku.

Wędzenie ryb na zimno

Wędzenie na zimno odbywa się w temperaturze 30-33°C
i trwa od 1 do kilku dób. Otrzymujemy produkt dużo
trwalszy niż przy wędzeniu gorącym (poza tym im zimne
wędzenie dłuższe tym produkt trwalszy). Sprawione ryby
dla usunięcia resztek krwi moczy się przez 30 min w
solance o stężeniu 1 szklanka soli na 5 l wody, płucze i
poddaje zasoleniu. Zasolenie polega na dokładnym
obtoczeniu każdej ryby w soli a następnie ułożeniu
warstwami w skrzynce, przesypując poszczególne
warstwy obficie gruboziarnistą solą. Zasolenie filetów
trwa 6 godzin a dużych ryb w całości od 12 godzin do
kilku nawet dni. Solenie spełnia tutaj rolę czynnika
sprzyjającego dojrzewaniu mięsa jeszcze przed
wędzeniem. Po wyjęciu z soli i opłukaniu ryby suszy się
wieszając je w ocienionym i przewiewnym miejscu aż do
pojawienia się lśniącej cienkiej skórki. Trwa to kilka
godzin. Jeżeli ryba dobrze nie obeschnie, nie uwędzi się
prawidłowo. Po obsuszeniu ryby poddajemy wędzeniu
właściwemu. I etap to tzw. podsuszenie w temperaturze
do 30-33°C unikając gęstego dymu, trwające od 12 do 24
godzin, zależnie czy cały proces wędzenia planujemy na
1 czy więcej dób. W II etapie można już stosować
gęściejszy lecz chłodny dym, wędząc 2-3 razy dziennie
przez kilka dni z długimi przerwami. Na zimno wędzi się
najczęściej łososie, trocie, duże pstrągi i płaty śledziowe.
Otrzymujemy produkt aromatyczny, o ścisłej
konsystencji i dużej trwałości. Ryby prawidłowo
uwędzone powinny mieć kolor złocisty, złocisto brunatny
lub brunatny z połyskiem. Barwa mięsa: od kremowej do
szarej, tkanka mięsna spoista, jędrna, soczysta. U ryb
chudych tkanka mięsna winna być lekko włóknista i
łupliwa.

Przechowywanie ryb wędzonych

Po uwędzeniu ryby przez jakiś czas pozostawia się w
przewiewnym miejscu, a następnie zawija oddzielnie w
pergamin (papier śniadaniowy). Ryby wędzone
przechowuje się w suchych, czystych i chłodnych
pomieszczeniach o temperaturze 2-10°C. Okres trwałości
ryb wędzonych na zimno wynosi 10 dni latem i 1 miesiąc
zimą, dla ryb wędzonych na gorąco 4 dni latem i 8 dni
zimą. Ryby przechowywane zbyt długo lub niewłaściwie
pleśnieją (zielone, żółte i czarne naloty). Wędzona ryba
odznaczająca się gnilnym zapachem i czerwoną barwą
mięsa w okolicy kręgosłupa nie nadaje się już do
konsumpcji.

Przepisy na rybę wędzoną

WĘGORZ WĘDZONY
W skórę węgorza wcierać gruboziarnistą sól, dolewając
kilkakrotnie wody, spłukując śluz, powtórzyć tą operację
kilkakrotnie - aż do całkowitego usunięcia śluzu. Rybę
kilkakrotnie wypłukać, osuszyć i wypatroszyć. Dalej
postępować jak w przepisie na rybę wędzoną na gorąco,
z następującymi uwagami: zamocować węgorza na haku
wędzarniczym przy pomocy sznurka (pętelki), rozchylić
brzegi jamy brzusznej wstawiając tam patyczki, w
pierwszej fazie podsuszania mocno do dołożyć do ognia -
aż do momentu zesztywnienia ryby. Wędzić około 3
godziny.

Wędzenie mięs

Podanych przeze mnie reguł wędzenia, nie należy
traktować jako ściśle obowiązujących, gdyż są one
zależne od konkretnej wędzarni, rodzaju i wielkości
surowca do wędzenia, drewna, warunków
atmosferycznych, a nawet upodobań smakowych.
Wszystkie przepisy trzeba traktować jako orientacyjne,
przydatne tylko na początku, wymagające korygowania
w miarę nabierania doświadczenia.

Wędzenie mięs na gorąco

Wędzenie gorące mięs, stosowane przede wszystkim
przy wędzeniu kiełbas, jest to wędzenie dymem o
temperaturze od 25 do 45°C. W pierwszej fazie (około 40
min) produkty wędzone tylko obsychają, potem następuje
właściwe wędzenie w gęstym dymie, co trwa około 1,5
godz. i wreszcie krótko, bo 10-20 min powinno trwać
podpiekanie wyrobów gorącym dymem. Wyroby
wędzone gorącym dymem przeznaczone są na dość
szybkie spożycie.

Wędzenie mięs na zimno

Wędzenie zimne przebiega w dymie o temperaturze 16-
22°C i musi trwać znacznie dłużej niż wędzenie gorące.
Do zimnego wędzenia nadaje się najlepiej wędzarnia
kominowa, w której wędzonki są odymiane 2-3 razy
dziennie z dość długimi przerwami. Czas zimnego
wędzenia zależy od grubości porcji mięsa i trwa około
14-16 dni. Wędzonki są trwalsze i smaczniejsze niż przy
wędzeniu na gorąco.

Przepisy na mięsa i wędliny wędzone

KIEŁBASA WĘDZONA

Składniki: ok. 15 kg mięsa z dzika bez kości, 2 kg
tłustego boczku wieprzowego surowego, 2 kg wołowiny
bez kości, 40 m osłonek do kiełbas, sól, czubata łyżeczka
saletry, 2 torebki pieprzu, 2 torebki gorczycy białej, 2
torebki majeranku, 3 duże główki czosnku.
Sposób przygotowania: Mięso z dzika i wieprzowinę pokroić w
grubą kostkę, dodać sól (ok. 1 szklanka), saletrę (1
czubata łyżeczka), dokładnie wymieszać i pozostawić
pod przykryciem do następnego dnia w chłodnym
miejscu, dla uzyskania właściwego koloru. Wołowinę
zmielić na drobnym sitku i dodać przegotowanej i
wystudzonej wody tyle, ile mięso wchłonie. Także
pozostawić do następnego dnia, żeby "puściło klej".
Namoczyć osłonki jelitowe, jeśli były przechowywane w
soli.
W dniu następnym całą dziczyznę i wieprzowinę
przepuścić przez maszynkę o grubym sitku, dodać
zmieloną wołowinę, czosnek przeciśnięty przez praskę i
wszystkie przyprawy. Wyrabiać mocno i dokładnie
rękami, w miarę potrzeby doprawić jeszcze solą i
pieprzem. Nie należy żałować sił dla właściwego
wyrobienia surowca, gdyż ma to duży wpływ na
późniejszą jakość kiełbasy. Wody nie dodawać.
Ne ręczną maszynkę do mielenia założyć końcówkę do
kiełbas (lejek). Naciągać na lejek porcję wypłukanych
osłonek przynajmniej na 1 podwójne pętko kiełbasy.
Kręcąc korbką maszynki napełniać osłonki masą mięsną,
zsuwając jednocześnie z lejka formujące się kiełbasy i
oddzielając je od siebie poprzez przekręcanie co 25-30
cm. Co 4 kiełbasy odcinać i zawiązywać końcówkę.
Takie pętko składające się z 4 odcinków będzie później
wygodne do zawieszenia.
Napełnione kiełbasy od razu rozwieszać na drążkach w
przewiewnym i chłodnym miejscu w taki sposób, aby się
nawzajem nie dotykały. Obsuszanie powinno trwać nie
mniej niż 1 i nie więcej niż 2 doby. Tak przygotowaną
kiełbasę można przeznaczyć do wędzenia, lub spożywać
jako białą, po uprzednim sparzeniu.
Sposób wędzenia: Wędzić w gorącym dymie 3-4 godz.
W nagrzanej wędzarce rozwiesić kiełbasy tak, aby
zapewnić swobodny przepływ dymu i żeby się nie
dotykały. Przez pierwsze pół godziny podrzucić trochę
drewna dla podniesienia temperatury (nie za wiele!).
Później dodawać już tylko trocin. Temperatura w
komorze wędzarniczej powinna być taka, żeby można na
drzwiczkach (pokrywie) położyć dłoń nie parząc się.
Jeśli kiełbasa będzie się nadmiernie wytapiać -
zmniejszyć temperaturę lub skrócić wędzenie.
Tak uwędzona kiełbasa będzie miała piekny, złotobrązowy
kolor. Przechowywana w suchej i chłodnej
spiżarni zachowa świeżość conajmniej przez 2 miesiące i
nie wymaga sparzenia. Z braku odpowiedniej spiżarni,
można kiełbasę pokroić w 10 cm odcinki i ułożyć
pionowo w słojach Wecka, a następnie zalać roztopionym
smalcem.

Szynka z dzika

Składniki: szynka z dzika ok. 5 kg Składniki zaprawy: 20
dag soli, 1 dag saletry, po kilka ziaren pieprzu, ziela
angielskiego i jałowca, 1 dag kolendry, kilka goździków i
liści laurowych, czubata łyżka cukru (w lecie cukru nie
dawać), 5 ząbków czosnku. Sposób przygotowania:
Szynkę umyć, połowę zmiażdżonych przypraw, soli i
saletry wetrzeć w mięso. Ułożyć natartą szynkę ciasno w
kamionkowym (lub nieuszkodzonym emaliowanym)
naczyniu, przykryć drewnianym czystym i sparzonym
denkiem, obciążyć (najlepiej odważnikiem) i pozostawić
w temperaturze pokojowej przez 2 dni. Zagotować 2,5 l
wody z pozostałą połową przypraw i saletry, wystudzić i
wstrzykiwać równomiernie w mięso przy pomocy
strzykawki, szczególnie starannie w okolice kości. Resztą
zalewy zalać mięso i przenieść je do chłodnego (+4 do
+8°C) pomieszczenia. Peklować 3-4 tygodnie,
przewracając mięso co 2 dni. W tym czasie przekładać
kilkakrotnie mięso, odwracając je na wszystkie strony.
Zapeklowaną szynkę opłukać i wymoczyć w wodzie
przez kilka godzin. Sposób wędzenia: Szynkę obsuszyć
przez 1 dzień, a następnie zawiesić do wędzenia. Wędzić
w dymie 32-40°C przez 3 dni, 2 razy na dobę po 2
godziny. Na początku i na końcu wędzenia do paleniska
dodać trochę jałowca.

Kiełbasa domowa z dzika

Składniki: 3 kg łopatki z dzika bez kości, 2 kg łopatki lub
karkówki wieprzowej, 50 dag słoniny, sól, pieprz, duża
główka czosnku, 5 ziaren jałowca, osłonki (jelita).
Sposób przygotowania: Całe mięso pokroić w drobną
kostkę, słoninę w cienkie słupki. Pokrojone mięso i
słoninę wymieszać z solą, saletrą i przyprawami, włożyć
do emaliowanej miski i pozostawić w chłodnym miejscu
do następnego dnia, żeby skoloryzowało. Przegotować i
wystudzić szklankę wody, wlać ją do mięsa, dodać
czosnek utarty z solą, a następnie całość rękami bardzo
mocno i dokładnie wyrobić. Wymoczone i opłukane
osłonki (jelita) ciasno napełniać masą mięsną nie
dopuszczając do tworzenia się pustych przestrzeni
między kawałkami mięsa. Sposób wędzenia:Krążki
kiełbasy zawiesić w przewiewnym miejscu na 1 dzień do
obsuszenia. Wędzić w dymie ok. 30°C przez 3 dni, 2 razy
na dobę po 2 godziny. Na początku i na końcu wędzenia
do paleniska dodać trochę jałowca.

Kiełbasa z sarny

Składniki: ok. 5 kg mięsa z sarny bez kości, 2,5 kg
boczku wieprzowego surowego, 15 m osłonek do kiełbas,
sól, 1/3 łyżeczki saletry, 0,5 torebki pieprzu, 0,5 torebki
gorczycy białej, 0,5 torebki majeranku, 1 duża główka
czosnku.
Sposób przygotowania: Mięso z sarny i
wieprzowinę pokroić w grubą kostkę, dodać sól (ok. 1/3
szklanki), saletrę, dokładnie wymieszać i pozostawić pod
przykryciem do następnego dnia w chłodnym miejscu,
dla uzyskania właściwego koloru. Namoczyć osłonki
jelitowe, jeśli były przechowywane w soli.
W dniu następnym całą sarninę i wieprzowinę przepuścić
przez maszynkę o grubym sitku, dodać pół szklanki
przegotowanej i wystudzonej wody, czosnek przeciśnięty
przez praskę i wszystkie przyprawy. Wyrabiać mocno i
dokładnie rękami, w miarę potrzeby doprawić jeszcze
solą i pieprzem. Napełnianie kiełbas i wędzenie - tak jak
w przepisie na "kiełbasę wędzoną".

Przechowywanie mięs wędzonych

Wędzone mięsa, boczki i słoninę należy przechowywać
w ciemnej, chłodnej i przewiewnej spiżarni lub piwnicy.
Poszczególne kawałki należy rozwiesić tak, aby do
każdej sztuki był swobodny dostęp powietrza i żeby nie
stykały się ze sobą. Uwędzoną kiełbasę przechowywać
zawieszoną na drążku. Aby osłonki nie wysychały
nadmiernie, można kiełbasę posmarować stopionym
smalcem (wtedy przed podaniem trzeba ją umyć gorącą
wodą). Przy wystąpieniu pleśni na powierzchni mięsa
należy ją zeskrobać nożem, a mięso obsuszyć lub nawet
podwędzić 1-2 dni w zimnym dymie. Jeżeli mięso
wiszące w spiżarni przykrywamy papierem, to najlepiej
żeby był to papier ciemny, który trzeba podziurkować dla
zapewnienia swobodnego dostępu powietrza.
Przygotowanie osłonek
Jeżeli nie mamy możliwości zakupienia gotowych
osłonek do wyrobu kiełbas, możemy je przygotować
sami. Wykorzystujemy do tego jelito cienkie, które
należy kilkakrotnie wypłukać w ciepłej wodzie,
przesuwając ręką wzdłuż jelita tak, aby wyciskać wodę
wraz z zanieczyszczeniami. Po opłukaniu z jednej strony
należy jelito przenicować (przewrócić na drugą stronę) i
powtórnie kilkakrotnie płukać. Wypłukane jelito należy
wyszlamować. Szlamowanie polega na ułożeniu jelita na
drewnianej deseczce i skrobaniu tępą krawędzią noża
wzdłuż jelita, aż stanie się przezroczyste. Wyszlamowane
jelito wkładamy do naczynia i zalewamy zimną wodą na
parę godzin. Jeżeli chcemy przygotować zapas osłonek
do późniejszego wykorzystania,należy je odsączyć z
wody, a następnie przesypać obficie solą. Przechowywać
w emaliowanym lub szklanym naczyniu, w miejscu
ciemnym i chłodnym.
Przed użyciem do wyrobu kiełbas osłonki płuczemy
starannie i, jeżeli długo leżały w soli, moczymy w zimnej
wodzie.

CZASY WEDZENIA
1. Szynka (tylna gotowana) - wędzi
się ciepłym dymem o temp. 30-40 st.C przez 3-4
godz. do jasnożółtej barwy skóry.
2. Szynka (pozostałe szynki nie
parzone) - ciepłym dymem o temp. 30-40
st.C przez 12-24 godz. do jasnobrązowej barwy
skóry.
3. Ogonówka wędzona - zimnym
dymem przez 48 godz do brazowowiśniowej
barwy mięsa.
4. Bekon wędzony - ciepłym dymem o
temp. 25-35 st.C przez 24-48 godz. do brązowej
lub ciemnobrązowej barwy skóry i mięsa.
5. Bekon gotowany - ciepłym dymem w
temp. 30-40 st.C przez ok 6 godz. do osiągnięcia
barwy jasnobrązowej z odcieniem
pomarańczowym.
6. Polędwica wędzona - ciepłym dymem
do temp. 25-35 st.C przez 12-24 godz. do barwy
od jasnobrązowej do brązowej z odcieniem
wiśniowym w kątnicy i jasnobrązowej z
odcieniem wiśniowozłocistym w jelicie
sztucznym.
7. Polędwica łososiowa - zimnym
dymem przez 24-36 godz. do barwy słomkowej.
8. Baleron wędzony - ciepłym dymem w
temp. 25-30 st.C przez 24-36 godz. do barwy
ciemnobrązowej z odcieniem czerwonym.
9. Baleron gotowany - ciepłym dymem
w temp. 40-45 st.C przez 3-4 godz. do barwy
brązowej.
10. Ozór wołowy wedzony - zimnym
dymem przez 20-24 godz do barwy
ciemnowiśniowej z odcieniem czerwonym.
11. Ozór wołowy gotowany - zimnym
dymem przez 10-12 godz do barwy brązowej.
12. Golonka wędzona - ciepłym dymem
w temp. 30-40 st.C przez 8-12 godz. do barwy
skóry brązowej lub ciemnobrązowej.
13. Żeberka wędzone - ciepłym dymem
w temp. 30-40 st.C przez 8-12 godz. do barwy
ciemnobrązowej.
14. Boczek wędzony - ciepłym dymem w
temp. 25-35 st.C przez 24-36 godz. do brązowej
barwy skóry.
15. Boczek gotowany - ciepłym dymem
w temp. 30-40 st.C przez 2-3 godz. do
jasnobrązowej barwy skóry.
16. Słonina wędzona - zimnym, rzadkim
dymem przez 2-3 dni do barwy jasnobrązowej do
brązowej.
17. Słonina paprykowana - zimnym
rzadkim dymem przez 24-48 godz.
18. Podgardle wędzone - osusza się w
temp. 30-40 st.C przez 3-4 godz i wędzi w
ciepłym dymie w temp. ok. 30 st.C przez 24
godz do osiągnięcia barwy jasno do
ciemnobrązowej.
19. Nóżki wieprzowe wędzone -
nóżki zawiesza się na pętelkach i umieszcza na
kijach w gorącej wędzarni na 30 min do
obeschnięcia, po czym temp. obniża się do 30-40
st.C i wędzi przez ok. 10-12 godz do osiągnięcia
barwy jasnobrązowej.

PORADY

Przeanalizowałem prawie wszystkie receptury, opisy
poszczególnych czynności i wszystko jest dobrze do
pewnego momentu. Wędzenie ( proszę nie traktować
tego jako złośliwej uwagi), a jest napisane tak - wędzimy
dymem gorącym przez ok.x x min i dalej opis. Dla
fachowca to wszystko jest jasne. Ale weźmy laika w tym
temacie lub osobę która uczy się dopiero wędzić (ja
również przerabiałem w tym wędzeniu porażki)
przeczytał recepturę, opis, zrobił kiełbaski i już leci
wędzić a prawdopodobnie nie czytał wykładu o
wędzeniach jakie są rodzaje i czym się charakteryzują. I
tak wędzenie dymem gorącym nic jemu nie mówi.
Prawie we wszystkich recepturach pominięto jeden
maleńki szczególik który brzmi OSUSZANIE jedna z
najważniejszych rzeczy w początkowym procesie
wędzenia która decyduje o dalszym udanym wędzeniu.
Oraz nie podaje się temp. przy rodzaju wędzenia. W
moich recepturach pisze to tak: wędzenie - nadmuch
gorącego powietrza o temp 40 - 50 st.C do osuszenia
powierzchni batonów, następnie wędzenie dymem
gorącym o temp 40 - 80 st.C przez ok. 90 min a następnie
pieczenie w temp. 85 st.C do osiągnięcia wewnątrz
batonu temp 68 - 72stC.
Zwróćcie państwo uwagę na górną granicę temp.
wędzenia dymem gorącym, a temp. pieczenia i jeżeli ktoś
wędząc będzie trzymał się od razu górnej granicy to przy
kiełbasie z dużą zawartością tłuszczu (taką na
sprzedanie) to nie wiem co z tego wyjdzie mimo że
mieścił się w normie. Mój kolega fakt ten skomentował -
że musiał zakres temp. opracowywać teoretyk a nie
praktyk.
Teraz napiszę jak ja to zredagowałem w recepturach do
swojego archiwum, tłumacząc to na prostszy język,
zrozumiały dla braci zadymiarzy i kilka rad dla
początkujących.
Wędzenie - kiełbasy wieszamy do rozgrzanej wędzarni i
osuszamy w temp. 40 - 50 st.C zachowując naturalny
ruch powietrza w wędzarni, w jak najmniejszej ilości
dymu, po obsuszeniu wędzimy dymem gorącym o temp
45 - 60 st.C przez ok.90 min., a następnie, jeżeli trzeba,
pieczemy itd....
Teraz praktycznie jak to wygląda...
Rozpalamy ogień w palenisku, nagrzewamy wędzarnię
do temp 40 - 50 st.C, następnie wieszamy nasze kiełbaski
i obsuszamy - proponuję niczym nie przykrywać na
początku naszej wędzarni (chodzi o beczki i inne gdzie
kiełbasy wkładamy z góry), będzie ruch powietrza i
kiełbasa nie będzie nam się pociła. Pocenie się kiełbasy
w potocznej mowie, wygląda to tak że na batonach
występują kropelki rosy. Łatwo to zaobserwować, gdy od
razu przykryjemy wędzarnię jakąś przykrywą czy
szmatą. Wiedząc, że tylko obsuszone wędliny ładnie się
wędzą, nie dopuszczamy do wystąpienia kropelek rosy.
Gdy uznamy już, że kiełbasy są obsuszone, nakrywamy
wędzarnię. Ja proponuję coś szmaciąnego - mniejsze
ryzyko ze nam mocno skoczy temperatura.
Zaczynamy wędzić dymem gorącym o temp. 45 - 60
st.C; kontrolujemy temperaturę. Co jakiś czas
odkrywamy szmatę i patrzymy czy nam się nie poci - gdy
pojawią się kropelki rosy (to dalej wychodzi z niej ta
woda, którą dodaliśmy aby kiełbasy było więcej) to jakiś
czas nie przykrywamy wędzarni, aż znikną . Gdy to
nastąpi, ponownie przykrywamy naszą wędzarnię i
wędzimy dalej, tak jak to przewiduje receptura.
Chciałbym opisać swoje wędzenie dużej szynki (11kg).
Miała być wędzona i pieczona w wędzarni razem z
kopytkiem.
Peklowała się dwa tygodnie, była nastrzyknięta tzw lagą i
to wyszło naprawdę OK. Szynka była słona tak jak trzeba
nic ująć nic dodać przepeklowała się naprawdę
wspaniale, nie było mowy o jakimś innym kolorku niż
blado czerwony czyli ok, przy kości tak samo kolorek ok.
Problem zaczął się podczas samego procesu pieczenia. I
tu Maxell z Chefem mieli racje, że jest to jednak duża
sztuka i będzie ciężko.
No więc zacząłem pieczenie w 70oC i tak trzymałem
przez 5 godz. Kapało z szynki jak ze mnie w solarium, i
po około 5 godz. odpadło kopytko tzn cała rapetka aż do
golonki. No myślę sobie miało być z rapetką to może nie
będzie, MOŻE, bo kopytko postanowiłem przycerować
po zakończeniu pieczenia, aby ładnie wyglądało.
Położyłem sobie to kopytko na boku i poszedłem
zadzwonić do żony do pracy i zapytać, czy aby na pewno
ta szynka musi być z kopytkiem. Żona stwierdziła, że nie
ma innej możliwości. Wracam więc do wędzarni, a tam
siedzi moja sunia labradorka, wesoło macha ogonem i
oblizuje się od ucha do ucha. Zrozumiałem, że nie będę
miał co przycerować. Myślę sobie, żona gada niech gada
kopytka nie będzie. Piekę dalej sonda wskazuje 58oC. I
tak było przez następne dwie godz. Dopiero po około 9
godz. takiego wędzenia szynka osiągnęła 65oC w środku.
Niestety nie udało się uratować także golonki tzn. żeby
pozostała przy szynce. Dużo wcześniej upiekła się
golonka niż szynka.
Reasumując nie wyszło to co chciałem, ale:
Szynka pieczona wyszła prawie że idealna tylko trochę
sucha powtarzam tylko trochę sucha. Będę robił drugą
szynkę taką samą ale tą zaparzę w gorącej wodzie. będzie
bardziej "mokra" oczywiście myślę o szynce z tą
wilgotnością. Niestety nie mogłem zrobić zdjęć - nie
mam aparatu - ale szynka wyglądała jak "z komina" była
ciemna i zwarta świetnie się kroiła i wszystkim
smakowała. Nie miała tylko wyglądu na którym mi
zależało. Myślę że następnym razem będzie ładniej bo
smacznie było.

Składniki:
1. Pierś z kurczaka,
2. 5g mieszanki do peklowania (peklosoli),
3. 2 łyżeczki listków z herbaty.
Nie są potrzebne żadne specjalistyczne urządzenia,
wystarczy wok.
Herbata - różna, może być nawet aromatyzowana, albo
zamiast niej - suszone zioła np. mieszanka prowansalska.
Wykonanie:
Pierś kurczaka natrzeć mieszanką do peklowania,
przykryć i odstawić w chłodne miejsce na 24h.
W woku rozgrzać liście herbaty do czasu, aż zaczną
wydzielać dym, zmniejszyć płomień, położyć ruszt
(może być drewniana kratka lub metalowy ruszt jak od
grilla).
Piersi ułożyć na ruszcie, przykryć wok i wędzić 10-15
min.
Smacznego.
Temperaturę w najbardziej praktyczny sposób możemy
regulować na trzy sposoby (lub ich kombinację).
1. jak radzi Andzio, tłumiąc wylot (szyber szmatą czy
czymkolwiek) wg zasady powiększenie wylotu - wzrost
temperatury zmniejszanie - obniżenie temperatury.
Niestety przy dużym tłumieniu musimy częściej
doglądać ogień. Mniejszy dopływ tlenu może nam
wygasić ogień.
2. ilość drewna (a co za tym idzie i żaru). Niestety to
sposób kłopotliwy. Jeżeli chcemy zachować niską
temperaturę (zimne wędzenie) musimy używać cienkich
szczapek (mała ilość 2-3 szczapki) co wiąże się
praktyczne ze stałym doglądaniem ognia (ciągłe
dokładanie).
3. odległość paleniska od komory.
Ja palenisko (duża czterościenna kształtka ceramiczna)
mam 1,5 metra od osi komory. Jeżeli wędzę na zimno
oprócz metod powyżej palę przed paleniskiem tzn.
kupiłem mały ruszt żeliwny , który układam na
kawałkach cegieł (prześwit od dołu do 5 cm). ruszt jest
około 10 cm przed paleniskiem. Boki rusztu wzdłuż osi
paleniska osłaniam kładąc po dwie cegły. Góra otwarta.
Tak więc do kanału wlatuje tylko część ciepła i dymu. W
lecie i tak mam temperaturę od 20 (pierwsze ranne
godziny wędzenia) nawet momentami do 40 st. C
(południowe i popołudniowe godziny i od 2 godziny
wędzenia niezależnie od pory). Przed wędzeniem nie
wygrzewamy wędzarni. To raczej ważne dla tych co mają
murowane wędzarnie.
Jak pokombinować żeby było najskuteczniej i
najwygodniej to już wyjdzie Ci z Twojego doświadczenia
niestety.

PEKLOWANIE MIĘSA

1. PRZYDATNOŚĆ ROŻNYCH RODZAJÓW
MIĘSA DO SOLENIA I PEKLOWANIA
Solenie, podobnie jak wędzenie i suszenie, jest jedną z
najdawniejszych i najszerzej stosowanych metod
konserwowania mięsa. Solenie mięsa było już znane ok.
4000 lat przed naszą erą w Chinach i Egipcie. Ten sposób
utrwalania mięsa był stosowany również przez Arabów.
Metody solenia mięsa przyjęły się następnie w Europie,
gdzie pierwsi zastosowali je Grecy, później zaś
Rzymianie, skąd solenie rozprzestrzeniło się na kraje
leżące w basenie Morza Śródziemnego.
Solenie mięsa i ryb znane było od bardzo dawna również
w Anglii, Holandii i innych krajach leżących na północy.
Metody solenia udoskonalił w latach dziewięćdziesiątych
XIV wieku rybak flandryjski Pokel, od którego nazwiska
pochodzi termin "peklowanie", jako nazwa procesu
szeroko stosowanego w przemyśle mięsnym.
Do solenia i peklowania nadaje się mięso wszystkich
rodzajów zwierząt rzeźnych, najczęściej jednakże pekluje
się mięso wieprzowe, na które peklowanie wpływa
uszlachetniająco, nadając mu specyficzną barwę, smak i
zapach. Mięso wołowe do peklowania jest mniej
przydatne, gdyż pod wpływem tego procesu traci
znacznie większą część wartości odżywczych, niż inne
rodzaje mięsa. W krajach Europy północnej pekluje się
również mięso baranie; jest ono jednakże mało przydatne
do peklowania, ponieważ przyjmuje sól z trudnością, a
solanka wyługowuje z niego znaczną część substancji
odżywczych. Najmniej przydatne do peklowania jest
mięso cielęce.
Dobre peklowane mięso otrzymuje się z młodych,
zdrowych sztuk trzody chlewnej odpowiednio
żywionych. Najlepiej pekluje się mięso świń typu
mięsnego, w wieku od 7 do 11 miesięcy, tj. mięso sztuk,
które po zakończeniu swego rozrostu na długość
rozpoczynają odkładanie tłuszczu. Najlepsze mięso
peklowane otrzymuje się ze sztuk karmionych dużą
ilością produktów mleczarskich (mleko, maślanka,
serwatka). Zupełnie nieprzydatne do peklowania jest
mięso knurów i wnętrów. Mięso to ma nieprzyjemny
zapach, który potęguje się jeszcze podczas peklowania.
Zmniejszoną przydatność do peklowania wykazuje także
mięso świń-samic w okresie popędu płciowego (rui).
Wypływa to głównie z faktu, że mięso świń-samic
ubitych w tym okresie jest na ogół bardziej podatne na
rozkład gnilny (gorsze wykrwawienie oraz przesunięcie
się pH w kierunku zasadowym, podobnie jak w
przypadku zmęczenia lub zgorączkowania zwierzęcia),
oraz że w mięsie takim po zapeklowaniu mogą wystąpić
również niekorzystne zmiany smakowo-zapachowe.
Duży wpływ na przydatność mięsa do peklowania ma
przygotowanie sztuk do uboju oraz sama technika jego
przeprowadzenia. Mięso świń prawidłowo głodzonych
przed ubojem pekluje się znacznie lepiej, niż mięso świń
nie głodzonych. Nie nadaje się do peklowania mięso źle
wykrwawione, gdyż jest ono bardziej podatne na rozwój
drobnoustrojów i zepsucie.
2. ŚRODKI PEKLUJĄCE
a. Sól kuchenna
Sól kuchenna, czyli chlorek sodu (NaCl) odgrywa ważną
rolę w przemyśle spożywczym jako środek używany do
konserwowania mięsa zwierząt rzeźnych i ryb. Z punktu
widzenia potrzeb przemysłu mięsnego na uwagę
zasługują przede wszystkim dwa rodzaje soli: sól
kamienna oraz sól warzona, zwana warzonką.
Bez względu na to w jaki sposób sól otrzymano, powinna
być ona sucha, biała, czysta i krystaliczna. Barwa
żółtawa, szarawa lub niebieskawa jest świadectwem
niskiej jakości soli wskutek zawartości w niej dużej ilości
domieszek (zanieczyszczeń).
Sól kamienna jest wydobywana w Polsce w kopalniach,
znajdujących się w Bochni i Wieliczce, w postaci brył
podlegających następnie rozdrobnieniu.
Sól warzonkę otrzymuje się z roztworów wodnych soli
przez ich odparowanie. Wody krążące w głębi ziemi
przepływają przez złoża soli rozpuszczając je, a
następnie wytryskują na powierzchnię ziemi w postaci
solanek naturalnych, lub też zostają wypompowywane na
powierzchnię. W Polsce solanki występują w
Ciechocinku, Inowrocławiu i Szubinie.
Sól nie oczyszczona ma zastosowanie w przemyśle
chemicznym oraz jako dodatek do karmy dla bydła. Do
celów spożywczych używa się soli, która przeszła proces
czyszczenia w warzelniach i nazywa się solą
oczyszczoną.
Najczęściej spotykanymi zanieczyszczeniami
chemicznymi soli kuchennej są: siarczan wapniowy,
siarczan magnezowy, siarczan sodowy, chlorek
magnezowy, chlorek potasowy oraz domieszki jodu,
bromu i inne. O obecności tych składników w soli
kuchennej, poza zmianą barwy, świadczą również
odchylenia smakowe. Jeżeli po rozpuszczeniu ok. 350 g
soli kuchennej w 1 litrze wody dokonamy próby
smakowej i stwierdzimy jakiekolwiek posmaki obce
(poza wyraźnym smakiem słonym) - należy sól kuchenną
oddać do analizy chemicznej, która określi jakość soli.
Domieszki obce mają wpływ na działanie soli, np.
obecność chlorku wapniowego i chlorku magnezowego
w soli kuchennej powoduje zmniejszenie prędkości
przenikania jej do mięsa. Zawarte niekiedy w soli
kuchennej związki magnezu nadają jej gorzkawy smak,
który następnie udziela się mięsu. Nierozpuszczalne w
wodzie domieszki, do których należą między innymi gips
i szpat wapienny, osiadają na mięsie w czasie solenia,
wpływając pogarszająco na jego wygląd.
Przeciętny procentowy skład chemiczny różnych
rodzajów soli kuchennej jest podany w tablicy.
Sól chłonie wodę tym bardziej, im więcej jest w niej
domieszek chemicznych, poza głównym składnikiem, tj.
chlorkiem sodowym.
Sól kuchenna może być gruboziarnista lub
drobnoziarnista. Sól gruboziarnista rozpuszcza się
trudniej niż drobnoziarnista, dlatego też sól
gruboziarnistą stosuje się wszędzie tam, gdzie chodzi o
przedłużenie okresu jej działania. Do przyrządzania
solanek, czyli wodnych roztworów soli mających
zastosowanie w przemyśle mięsnym, używa się łatwiej
rozpuszczalnej warzonki.
Sól kuchenna nie rozpuszcza się w tłuszczach. Produkcja
solonego masła, słoniny oraz margaryny jest możliwa
tylko dlatego że w tłuszczach tych znajduje się pewna
ilość wody, w której rozpuszcza się sól. Rozpuszczalność
oznacza się albo ilością gramów soli potrzebnej do
otrzymania nasyconego roztworu przez rozpuszczenie
soli w 100 g wody, albo ilością gramów soli zawartej w
100 g roztworu, to jest procentową zawartością soli.
Gęstość albo ciężar właściwy (ciężar 1 ml w temp. 15
°C) roztworów soli kuchennej jest podany w tablicy:
Do oznaczania ilości rozpuszczonej soli posługujemy się
najczęściej gęstością roztworu, dlatego też ważne jest
poznanie za leżności zachodzącej między tymi dwoma
wielkościami W przetwórstwie mięsnym do oznaczania
gęstości (stężenia) solanki przeważnie jest używany
areometr wyskalowany w stopniach Baume
Z punktu widzenia potrzeb przemysłu mięsnego sól
kuchenna używana do solenia mięsa i słoniny powinna:
· mieć białą barwę,
· mieć słony smak (5-procentowy wodny roztwór
soli kuchennej powinien być wyraźnie słony),
· być bezwonna,
· być sucha i czysta,
· zawierać co najmniej 92% chlorku sodowego w
warzonce, a 97,5% w soli kamiennej,
· zawierać nie więcej niż 1% wody (już przy 4-
procentach wody sól robi w dotyku wrażenie
wilgotnej),
· zawierać zanieczyszczeń nie więcej niż: 0,002%
soli magnezu, 0,008% soli wapnia i 0,2%
siarczanów,
· nie dawać zmętnienia przy rozpuszczeniu 350 g w
1 l wody,
· wykazywać reakcję chemiczną zbliżoną do
obojętnej.
Chlorek sodowy (NaCl) występujący w postaci
mineralnej nosi nazwę: halit.
b. Saletra
Saletra jest stosowana jako jeden ze składników
mieszanki peklującej. Mięso solone przy użyciu samej
tylko soli kuchennej uzyskuje barwę brudnoszarą. Użycie
do peklowania saletry zapobiega wystąpieniu tej ujemnej
cechy.
Pod pojęciem saletry rozumie się cztery różne związki
chemiczne:
azotan potasowy - zwany saletrą potasową lub indyjską,
azotan sodowy - zwany saletrą sodową lub chilijską,
azotan amonowy - zwany saletrą amonową,
azotan wapniowy - zwany saletrą wapniową lub
norweską.
Saletra potasowa (KN03) jest związkiem bezbarwnym,
krystalicznym. Jedna jej część rozpuszcza się w 4
częściach zimnej wody; rozpuszcza się również w
glicerynie; smak ma słono-gorzki. W Polsce jest
produkowana saletra potasowa rafinowana (99-100%),
spożywcza, chemicznie czysta oraz saletra do analiz
chemicznych.
Saletra sodowa (NaN03) pod względem własności
fizycznych jest zbliżona do saletry potasowej. W wodzie
rozpuszcza się w stosunku 1 : 2, w alkoholu - 1 : 50;
smak ma słony, lekko cierpki; powoduje rdzewienie
metali (działanie korodujące); stosunkowo najsłabiej
działa na aluminium. Należy wystrzegać się jej
zabrudzenia, gdyż nabiera wtedy własności
wybuchowych.
Pozostałe dwie odmiany saletry nie są używane w
przemyśle mięsnym.
Rozpuszczalność saletry wzrasta wraz ze wzrostem
temperatury rozpuszczalnika, którym w warunkach
przemysłu mięsnego jest wyłącznie woda. W przemyśle
mięsnym najczęściej jest stosowana saletra potasowa.
Wprawdzie nie ma większej różnicy w oddziaływaniu na
mięso między saletrą potasową, a sodową, jednakże
saletra potasowa, jako mniej higroskopijna, jest
łatwiejsza do przechowywania i transportu do zakładów.
ZASADY PEKLOWANIA
a. Przenikanie soli
Tkanka mięśniowa żywa, a także tkanka mięśniowa
martwa, jeszcze przez pewien czas po śmierci zwierzęcia
bronią się przed wtargnięciem obcych substancji.
Pomagają jej w tej obronie powięzie i błony ścięgniste
otaczające mięśnie. Przenikanie soli do tkanki
mięśniowej jest możliwe tylko dzięki zdolnościom
chłonnym tkanki. Mięśnie uszkodzone chłoną sól łatwiej
niż nie uszkodzone, właśnie wskutek uszkodzenia lub
zniszczenia naturalnych czynników obronnych tkanki
mięsnej.
Zdolność wchłaniania soli przez mięso wzrasta w miarę
postępującego dojrzewania mięsa, osiągając punkt
szczytowy po pewnym czasie od chwili wystąpienia
stężenia pośmiertnego. Ilość wchłoniętej przez mięso soli
zależy w głównej mierze od stopnia zawartości wody w
mięsie. Część wody zawartej w mięsie jest tzw. wodą
związaną mięśni i jako taka ilość jej podlega bardzo
małym wahaniom, a także nie bierze udziału w reakcjach
chemicznych zachodzących w mięsie: resztę stanowi
woda niezwiązana. Mięso może wchłonąć najwyżej tyle
soli, ile może się jej rozpuścić w wodzie niezwiązanej -
zawartej w mięsie.
Przenikanie soli do tkanki tłuszczowej, ze względu na
niższą zawartość wody, jest znacznie powolniejsze i
trudniejsze. Utrwalanie, przez zastosowanie solenia,
takich tłuszczów, jak np. słonina (zawierająca ok. 10%
wody), polega przede wszystkim na odwodnieniu masy
tłuszczowej i zahamowaniu rozwoju drobnoustrojów
(zmiana niezwiązanej wody w solankę). Solenie nie
hamuje rozkładu chemicznego tłuszczu, jak np. jełczenia,
na które sól wpływa nawet raczej przyspieszająco.
Przenikanie soli do mięsa, zaś w wyniku przenikania -
szybkość rozchodzenia się soli w mięsie oraz ilość soli
pozostającej w nim po zakończeniu procesu solenia czy
peklowania zależą przede wszystkim od:
· rodzaju mięsa,
· temperatury peklowania (mięsa, solanki,
pomieszczeń),
· stężenia solanki,
· czasu solenia,
· stanu mięsa w chwili solenia,
· metody solenia.
Przydatność różnych rodzajów mięsa do peklowania
została już omówiona na wstępie niniejszego rozdziału.
Solenie przebiega szybciej w wyższej temperaturze
solanki oraz pomieszczeń peklowniczych. Jednakże
zbytnie podniesienie temperatury peklowania wpływa
ujemnie na produkt peklowany, obniżając jego trwałość.
Teoretycznie optymalna temperatura peklowania i solenia
mieści się w granicach od 3,3 do 5,5 °C, praktycznie zaś
- od 0,4 do 8,0 °C. Nie powinno się prowadzić
peklowania i solenia w temperaturze ponad 10 °C;
natomiast w temp. 0 °C proces peklowania zostaje
wstrzymany prawie całkowicie.
Stężenie solanki ma zasadniczy wpływ na ilość soli
przenikającej do mięsa i następnie w nim pozostającej.
Zastosowanie roztworów o stężeniu do 10% soli
wywołuje zwiększenie ciężaru solonego mięsa
dochodzące niekiedy do 80%.
Roztwór soli (mieszanki peklującej), rozpuszczając
zawarte w mięsie białko, powoduje wyługowywanie
białka z mięsa.
W ciągu pierwszych 7 dni solenia czy peklowania proces
nagromadzania soli w mięsie jest uwarunkowany
częściowym odwodnieniem tkanki mięśniowej; w
następnym okresie, na równi z przenikaniem soli do
tkanki mięśniowej, następuje także odbieranie przez tę
tkankę wody z solanki.
Jeżeli soleniu czy peklowaniu poddajemy mięso nie
pierwszej świeżości, lub też wykazujące objawy
początkowego zepsucia, to peklowanie może tylko
zapobiec dalszemu postępowi psucia się mięsa, w
żadnym jednak przypadku nie spowoduje przywrócenia
świeżości mięsa. Stąd też wypływa zakaz poddawania
peklowaniu mięsa niezupełnie świeżego (wątpliwego).
Zdolność chłonięcia soli, wzrastająca wraz z postępem
dojrzewania mięsa, ulega wahaniom w zależności od
stanu zdrowia zwierzęcia, stopnia wykrwawienia, rasy,
wieku i żywienia. Mięso wodniste chłonie 10 razy więcej
soli niż mięso tłuste.
Przy zastosowaniu solenia (lub peklowania) suchego
otrzymuje się produkty mniej soczyste (bardziej
odwodnione) ale trwalsze. Stosując krótkie solenie mokre
otrzymuje się produkt soczysty, lecz stosunkowo
krótkotrwały.
Rozmieszczenie soli w mięsie peklowanym zależy w
dużej mierze od zastosowanej metody peklowania. Przy
peklowaniu zalewowym i suchym najwięcej soli
umiejscawia się w zewnętrznych partiach danego
kawałka mięsa.
Przy metodzie nastrzykowej-domięśniowej najwięcej soli
zawierają części położone bezpośrednio obok kanału
wkłucia (naokoło). Przy metodzie nastrzykowejdotętniczej
sól wnika w naczynia włoskowate w głąb
mięsa i rozmieszczenie jej w mięsie jest bardziej
równomierne w porównaniu z uzyskanym przy
zastosowaniu innych metod peklowania, jak np.
peklowanie zalewowe.
Podczas peklowania suchego oraz peklowania mokregozalewowego
sól przenika z powierzchni mięsa w jego
głębsze warstwy, tym wolniej jednak, im więcej tłuszczu
zawierają zewnętrzne warstwy danego kawałka mięsa
oraz im mniej mięso ma uszkodzoną warstwę
zewnętrzną. Równomierne rozprowadzenie soli po całym
kawałku mięsa uzyskuje się dopiero po wędzeniu i
gotowaniu, które to procesy obróbki cieplnej wywierają
na rozmieszczenie soli wybitnie dodatni wpływ. Znaczne
wyrównanie osiąga się także przez zastosowanie
peklowania kombinowanego, tj. zastosowanie
bezpośrednio po sobie dwóch lub więcej metod
peklowania.
h. Obliczanie ilości soli do solenia
Wiedząc jakie powinno być stężenie solanki można
określić ile kilogramów soli trzeba rozpuścić na każde
100 l wody, aby otrzymać żądane stężenie. Obliczenie to
wykonuje się wg następującego wzoru:
gdzie
J - ilość soli (w kilogramach) jaką trzeba rozpuścić w 100
l wody w celu otrzymania żądanego stężenia solanki,
S - żądane stężenie solanki (w stopniach Be).

METODY PEKLOWANIA
a. Podział metod solenia i peklowania
Zależnie od sposobu postępowania z produktem podczas
peklowania (lub solenia) rozróżnia się obecnie
peklowanie: suche, mokre i mieszane.
Solenie mokre może być: zalewowe, nastrzykowe
(domięśniowe lub doarteryjne) lub kombinowane
(nastrzykowo-zalewowe).
Zastosowanie którejkolwiek z wymienionych metod
peklowania zależy w pierwszym rzędzie od
następujących czynników: przeznaczenia surowca, jego
rodzaju i charakteru, pożądanego czasu trwania
peklowania, warunków solenia oraz szeregu innych
jeszcze czynników o mniejszym znaczeniu.
b. Peklowanie suche (solenie suche)
Peklowanie suche mięsa w większych elementach
przeprowadza się w sposób następujący. Poszczególne
kawałki mięsa naciera się dokładnie mieszanką peklującą
ze wszystkich stron, następnie zaś natarte kawałki mięsa
układa się (zależnie od rodzaju produkcji) w basenach,
beczkach, zbiornikach lub innych naczyniach (jak np.
wanny aluminiowe). Co pewien czas mięso przekłada się
w ten sposób, aby kawałki znajdujące się poprzednio w
dolnej warstwie znalazły się na wierzchu i odwrotnie.
W skład mieszanki peklującej wchodzi: sól kuchenna,
saletra (azotan), cukier oraz ewentualnie inne dodatki
(jak np. azotyn dodawany do mieszanki peklującej
zwanej Peklosolą).
Solenie metodą suchą różni się od peklowania tym, że
zamiast mieszanki peklującej jest stosowana wyłącznie
sól kuchenna. Solenie nie jest stosowane w odniesieniu
do mięsa - jedynie do słoniny.
Peklowanie mięsa bez kości (przeznaczonego do
produkcji wędlin) polega na wymieszaniu mięsa z
mieszanką peklującą, a następnie umieszczeniu go w
basenach lub innych naczyniach, w których przebywa aż
do zakończenia procesu peklowania (48 do 72 godzin).
Peklowanie suche przeprowadza się w ten sposób, że
ściśle odważoną ilość mieszanki peklującej (określoną w
recepturze) dodaje się do odpowiedniej (odważonej)
ilości mięsa (przepuszczonego uprzednio przez szarpak)
w mieszarce, gdzie następuje wymieszanie mięsa ze
środkami peklującymi (mieszanką) lub ręcznie.
Solenie suche daje produkt trwały, jednakże ujemną jego
stroną jest obniżenie cech smakowych produktu,
częściowa utrata wartości odżywczych oraz
nierównomierne nasolenie poszczególnych części mięsa
(szczególnie ważne przy soleniu na sucho boczków itp.
większych, elementów).
c. Peklowanie mokre
Peklowanie zalewowe. Przy peklowaniu zalewowym
mięso układa się w specjalnych naczyniach lub basenach
i następnie zalewa roztworem peklującym (solanką).
Mięso zalane solanką pozostaje w naczyniach lub
basenach przez cały czas peklowania zabezpieczone
przed wypływaniem na powierzchnię solanki (musi być
pokryte z wierzchu solanką). Przy tej metodzie często
końcową fazą jest ociekanie mięsa po wyjęciu z solanki.
Peklowanie nastrzykowe. Peklowanie to wykonuje się
dwoma różnymi (chociaż podobnymi do siebie)
sposobami, tj. domięśniowo i dotętniczo. Przy
peklowaniu nastrzykowym domięśniowym solankę
peklującą wstrzykuje się do mięśni za pomocą specjalnej
igły lub igieł pod ciśnieniem nie przekraczającym 6
kG/cm2 (większe ciśnienie powoduje rozrywanie
tkanek).
Przy peklowaniu nastrzykowym dotętniczym igłę, za
pomocą której dokonuje się wstrzykiwanie solanki,
wprowadza się do tętnicy, której ścianki dociska się do
igły palcami lub specjalnymi szczypcami.
Przy nastrzykiwaniu dotętniczym następuje bardziej
równomierne rozprowadzenie solanki w mięsie poprzez
siatkę naczyń krwionośnych. Przy nastrzykiwaniu
domięśniowym natomiast bardziej nasalają się okolice
nakłucia.
W 1930 r. mistrz rzeźnicki Beisser opatentował w
Niemczech metodę peklowania szynek polegającą na
wstrzykiwaniu środka konserwującego drogą naczyń
krwionośnych. Według tego patentu wprowadzanie
środka konserwującego tą drogą jest celowe jedynie w
czasie trwania stężenia pośmiertnego. W 1933 r. patent
ten został zakupiony również przez Polskę. Ujemną
stroną tej metody jest częściowe wyciekanie solanki
wskutek wypłukania niedostatecznie skrzepniętych w
naczyniach krwionośnych resztek krwi. Wskutek tego, że
tkanki podczas trwania stężenia pośmiertnego mają
znacznie mniejszą zdolność wchłaniania cieczy, nie
można wprowadzić do nich większej ilości solanki
potrzebnej do dobrego zakonserwowania mięsa. Stanowi
to drugą stronę ujemną tej metody peklowania.
Monopol metody Beissera został obalony w Polsce przez
Koeppego (patent nr 28126 z dnia 5 maja 1939 r.). Przy
systemie Koeppego solankę peklującą wprowadza się do
tętnic dopiero w 18 godzin po uboju, tj. wtedy, gdy w
żylnych naczyniach krwionośnych utworzą się i
dostatecznie stwardnieją skrzepy. Solankę wprowadza się
pod ciśnieniem nie przekraczającym 1,5 atm, przez co
unika się wypadania na zewnątrz skrzepów
zamykających odpływ cieczy. Metoda ta powoduje
łatwiejsze wchłanianie solanki, gdyż tkanki nabierają
wtedy z powrotem wzmożonej zdolności wchłaniania,
zahamowanej podczas stężenia pośmiertnego i solanka
łatwiej nasyca poszczególne mięśnie. Urządzenie do
nastrzykiwania składa się ze zbiornika na solankę i
pompy. Od zbiornika odchodzi elastyczny wąż
zakończony kurkiem, na który nakłada się (zwykle na
gwint) specjalne igły służące do nastrzykiwania. Igły te
są dwóch rodzajów:
1. do nastrzykiwania domięśniowego - igła długości
ok. 20 cm, średnicy 7 mm, z kanałem podłużnym
i licznymi (do 24) otworkami bocznymi, o
średnicy nie przekraczającej 1,25 mm; lub
zespoły igieł umieszczone teleskopowo w
nowoczesnych nastrzykiwarkach typu ANCO;
2. do nastrzykiwania dotętniczego - igła krótsza, z
kanałem podłużnym i jednym otworem w
zakończeniu, skierowanym na wprost.
W skład aparatu nastrzykowego, poza urządzeniem do
natryskiwania wchodzi jeszcze waga, obecnie
automatyczna, sprzężona z programatorem
komputerowym. Nastrzykiwaną szynkę (lub łopatkę)
układa się na wagi aparatu (przy nastrzykiwaniu
doarteryjnym) i za pomocą urządzenia do nastrzykiwania
wprowadza solankę do układu krwionośnego szynki.
Równocześnie z wprowadzeniem solanki odczytuje się
skali procent wagowy wstrzykniętej solanki. Przy
nastrzykiwaniu domięśniowym wielogłowym cały proces
jest programowany i odbywa się automatycznie.
Urządzenie do nastrzykiwania działa na zasadzie pompy
ssąco-tłoczącej, o napędzie ręcznym lub maszynowym.
Peklowanie kombinowane. Peklowanie kombinowane
wykonuje się w ten sposób, że do mięsa nastrzykuje się
najpierw solankę, następnie zaś mięso układa się w
naczyniach lub basenach i zalewa solankę zalewową.
Peklowanie mokre kombinowane jest stosowane przy
produkcji bekonu, szynek w puszkach, polędwic w
puszkach i niektórych rodzajów boczków.
Przy stosowaniu tej metody (jak w ogóle przy stosowaniu
mokrej metody peklowania) istnieje możliwość lepszego
regulowania przebiegu procesu i uzyskania gotowego
produktu o wyższych cechach smakowych i
konsumpcyjnych.
d. Solenie (peklowanie) mieszane
Peklowanie mieszane stanowi połączenie dwóch metod:
mokrej i suchej. Przy tym rodzaju peklowania mięso
może być najpierw nastrzyknięte solanką (metoda
mokra), a następnie natarte mieszaniną peklującą
(metoda sucha). Lub też naprzód naciera się
powierzchnię mięsa mieszanką peklującą, a następnie
układa w basenach i zalewa solanką.
Peklowanie mieszane jest najrzadziej stosowaną metodą,
używaną tylko w odniesieniu do produkcji specjalnych.
5. TECHNIKA PEKLOWANIA
a. Wskazania ogólne
Do sporządzania mieszanek peklujących lub solanek
peklujących bierze się sól kuchenną oraz saletrę i
ewentualnie inne składniki (np. azotyn, cukier) -
odpowiadające ściśle obowiązującym normom
jakościowym na te substancje.
Temperatura gotowych do użycia roztworów (solanek
peklujących) powinna utrzymywać się w granicach od 2
do 6°C (najlepiej 4 do 60C). Jakość roztworów i ich
przydatność do dalszego użycia (przy solankach
używanych wielokrotnie, np. bekonowych) powinna być
okresowo kontrolowana laboratoryjnie, w celu określenia
wartości soli kuchennej, saletry i azotynu, stopnia
kwasowości oraz substancji białkowych.
b. Solanka peklująca nastrzykowa
Solanki peklujące nastrzykowe są to wodne roztwory soli
kuchennej, saletry oraz niekiedy azotynu i cukru, oraz
fosforanów i innych środków wspomagających używane
do nastrzykowego peklowania mięsa.
Podaną w przepisie ilość soli rozpuszcza się w określonej
ilości wody (mieszając dokładnie w celu przyspieszenia
rozpuszczenia) tak, aby roztwór osiągnął stężenie o ok.
1°Be niższe od pożądanego. Pożądane stężenie osiąga się
dopiero przez dodatek saletry i azotynu), przy czym
dokładnie odważoną saletrę (lub azotyn i inne dodatki, o
ile są używane do danej solanki - dodatki winny być
dozowane zgodnie z zaleceniami producenta) rozpuszcza
się w mniejszej ilości roztworu solnego, następnie wlewa
do całej ilości i dokładnie miesza.
Po uzyskaniu odpowiedniego stężenia (co stwierdza się
za pomocą sprawdzonego, dobrze działającego
areometru) roztwór przelewa się do drugiego naczynia,
pozostawiając go następnie w spokoju w ciągu 24-48
godzin w celu odstania się (opadnięcia osadu). Po
odstaniu roztwór zlewa się ostrożnie, bez zmącenia,
przez filtr gazowy do innego naczynia lub basenu w ten
sposób, aby osad pozostał na dnie naczynia. Po
przefiltrowaniu sprawdza się stężenie i temperaturę
roztworu. Gotową solankę nastrzykową przeważnie
gotuje się w celu zapewnienia jej jałowości i uchronienia
od wprowadzenia wraz z solanką do mięsa
drobnoustrojów mogących wywołać zakażenie i zepsucie
produktu.
Przy sporządzaniu solanki peklującej nastrzykowej
należy specjalną uwagę zwrócić na odpowiednią jakość i
czystość wszystkich składników i naczyń, gdyż ma to
wpływ na jakość produktu.
c. Solanka peklująca zalewowa
Solankę peklującą zalewową przyrządza się w podobny
sposób jak i solankę nastrzykową. Po rozpuszczeniu w
wodzie przewidzianych przepisem składników solankę
pozostawia się do odstania przez 24 godziny, a następnie
przelewa ją lub przepompowuje do zbiornika, zwracając
uwagę, aby dolna jej warstwa wraz z osadem pozostała
na dnie zbiornika.
Solanki zalewowe mogą być używane wielokrotnie
(zasadniczo w cyklach produkcyjnych, a nie w
warunkach domowych) dlatego, po każdorazowym
użyciu solanki, w przypadku powtórnego jej
użytkowania, powinna ona być przecedzona przez
odpowiednio gęste sita i gazę. Należy również
przestrzegać utrzymywania odpowiedniej temperatury i
stężenia solanki.
Aby utrzymać odpowiednie stężenie solanki należy po
każdorazowym użyciu kontrolować jej stężenie za
pomocą areometru i w miarę potrzeby solankę
wzmacniać. W tym celu rozsiewa się szufelką sól na całej
powierzchni naczynia, mieszając równocześnie solankę
ręcznym mieszadłem (lub mechanicznie). Po
wzmocnieniu solanka powinna być odstawiona w basenie
na co najmniej 24 godziny w celu odstania się. Po
odstaniu zlewa się wzmocnioną (regenerowaną) solankę
znad osadu, przecedzając ją przez filtr z gazy.
Starannie pielęgnowaną solankę zalewową można
używać latami. Wieloletnie używanie tej samej solanki
ma duże znaczenie technologiczne z uwagi na uzyskanie
właściwej barwy mięsa, odpowiednich cech
jakościowych (jak np. smaku i aromatu produktu) oraz ze
względu na oszczędność w zużyciu składników
niezbędnych do przygotowywania solanki.
Nie można do produkcji używać solanki, w której
rozpoczął się rozkład zawartych w niej związków
organicznych. Najważniejszymi zewnętrznymi tego
objawami są:
1. wystąpienie śluzu i białego nalotu na powierzchni
solanki,
2. spotęgowanie zmętnienia i zmiana zapachu
solanki,
3. zwiększenie kleistości.
d. Mieszanka peklująca
Do peklowania mięsa metodą suchą używa się tzw.
mieszanki peklującej. W skład mieszanki peklującej
wchodzą: sól kuchenna oraz saletra (azotan). Oba te
składniki występują w mieszance peklującej w
następującym stosunku:
sól kuchenna 100 kg
saletra 3 - 5 kg
Dokładnie odważone ilości mieszanki peklującej miesza
się starannie, aby oba składniki równomiernie
wymieszały się. Przygotowaną w ten sposób mieszankę
peklującą przechowuje się w szczelnie zamkniętych,
specjalnie do tego celu przeznaczonych naczyniach, na
których powinien być umieszczony czytelny napis:
"Mieszanka do peklowania wędlin (sól + saletra)".
Naczynia z mieszaniną do peklowania należy
przechowywać w suchych pomieszczeniach, w celu
niedopuszczania do zawilgocenia lub zanieczyszczenia
mieszanki.
Poddając peklowaniu metodą suchą mięso przeznaczone
do produkcji wędlin rozdrobnionych bierze się na 100 kg
mięsa - 2,10 do 2,30 kg mieszanki peklującej.
Stosując peklosól należy jej ilość dostosować do ilości
powyższej mieszanki.
Bardziej szczegółowo poszczególne metody peklowania
omówiono na stronie w dziale Peklowanie.
Za W. Poszepczyńskim (1961 r)- Maxell
PEKLOWANIE w Skrócie
Utrwalanie mięsa środkami konserwującymi
przeprowadza sie dwoma sposobami:
a) solenie,
b) peklowanie.
SOLENIE:
Jest to chyba najstarszy sposób utrwalania mięsa,
polegający na nacieraniu go lub posypywaniu z
jednoczesnym nacieraniem, chlorkiem sodu, czyli solą.,
łącznie z umieszczeniem mięsa w warunkach niskiej
temperatury.
Sól kuchenna wpływa na zmianę naturalnej barwy mięsa
z różowo – czerwonej na szarą, przez co solone mięso
wydaje się mało apetyczne.
Poza nadaniem mięsu trwałości przez określony czas, sól
nadaje mu określony smak.
Istota solenia mięsa, polega na wymianie osmotyczno –
dyfuzyjnej. Mięso traci część wody, którą zastępuje sól,
staje się sztywniejsze. Jednakże nie udaje się uniknąć
sporych strat wartościowych składników (białka
rozpuszczalne w wodzie i fosforany), które przechodzą
do powstającej solanki.
W czasie częściowej utraty wody przez mięso, wzrasta
ciśnienie osmotyczne wewnątrz komórek, hamujące
skutecznie rozwój bakterii gnilnych oraz pleśni. Taka
sytuacja sprzyja jednak rozwojowi bakterii sololubnych.
Dlatego też, najlepsze efekty utrudniające ten proces,
osiągamy stosując łączenie solenia mięsa z innymi
metodami takimi jak peklowanie, schładzanie, wędzenie,
suszenie.

PEKLOWANIE:
Polega na działaniu na mięso solą z dodatkiem saletry,
nitrytu, cukru i wielofosforanów w roztworze wodnym
(solance) lub na sucho (mieszanką peklującą).
Peklowanie, poza przedłużaniem trwałości mięsa,
wywołanym działaniem soli, nadaje mu także trwałą
(utrzymującą się nawet po obróbce termicznej), różowo –
czerwoną barwę, co jest następstwem działania azotynu
powstającego z użytej do konserwacji saletry, a w
końcowej fazie – tlenku azotu. Następuje łączenie się
barwnika mięsa miglobiny, oraz barwnika krwi –
hemoglobiny z tlenkiem azotu, powstającym w wyniku
działania bakterii denitryfikujących.
Peklowanie przeprowadza się w temperaturze 4 – 8
stopni C.
Do solenia i peklowania nadaje sie mięso wszystkich
rodzajów zwierząt rzeźnych. Najczęściej jednak pekluje
się wieprzowinę i wołowinę, na które ten zabieg wpływa
uszlachetniająco, nadając mięsu specyficznego smaku,
zapachu i trwałej barwy.
Mięso baranie i cielęce jest najmniej przydatne do
peklowania.

ŚRODKI PEKLUJĄCE:
SÓL KUCHENNA– jest prawie czystym chlorkiem
sodowym, gdyż zawartość jego w soli kuchennej nie
może być mniejsza od 97,5%.
Czysta sól ma barwę białą, słony smak i pozbawiona jest
zapachu.
Sól nie rozpuszcza się w tłuszczach, a rozpuszczalność
jej w wodzie nie zmienia się zbytnio ze zmianą
temperatury: w temp. 0 stopni C nasycony roztwór
zawiera 26,2% soli, a w temperaturze 100 stopni C – ok.
28,9% soli.
Używamy dwóch rodzajów soli:
a) soli warzonej zwanej warzonką – otrzymywanej przez
odparowanie wody z roztworów solnych; bardzo czystej,
puszystej i odznaczającej się dużą i łatwą
rozpuszczalnością,
b) soli kamiennej – występującej w formie trwałych i
ścisłych kryształków; trudniej rozpuszczającej się,
używanej najczęściej do długotrwałego peklowania
suchego.
Obie sole różnią się ciężarem właściwym, dlatego też,
przy ich dawkowaniu należy posługiwać się wagą, a nie
pomiarem objętościowym (różnice dochodzą do 25%
wagi przy tej samej objętości – sól kamienna jest cięższa
od soli warzonej)
SALETRA; w tej grupie, wyróżniamy dwa związki
chemiczne: azotan sodowy – saletra sodowa (kiedyś się
mówiło saletra chlijska) i azotan potasowy – saletra
potasowa.
Azotan sodowy jest to substancja bezbarwna,
krystaliczna o smaku słonawym, lekko cierpkim,
rozpuszczalna w wodzie (rozpuszczalność wzrasta wraz
ze wzrostem temperatury wody), posiadająca własności
korodujące w stosunku do metali.
Azotan potasowy – to związek chemiczny bezbarwny,
krystaliczny, rozpuszczalny w wodzie, o smaku słonawo
– gorzkim, o higroskopijności i działaniu korodującym
na metale, znacznie mniejszymi od saletry sodowej.
Do peklowania mięsa najczęściej stosuje się saletrę
potasową.
Z uwagi na szkodliwy wpływ saletry na zdrowie
człowieka, unormowano zasady zawartości procentowej
saletry w mięsie. I tak, dopuszcza się jej stosowanie przy
peklowaniu w takiej ilości, aby zawartość nie
przekroczyła w mięsie 0,2%, tj. 0,2 kg saletry w 100 kg
mięsa (nie mylić z zawartością saletry w solankch i w
mieszankach peklujących).
Do mieszanek peklujących, w celu przyspieszenia
procesu peklowania mięsa, dodawany jest nitryt (azotyn)
NITRYT; czyli azotyn sodu, jest drugim obok saletry,
współdziałającym z solą związkiem w procesie
peklowania mięsa.
Azotyn sodowy jest z wyglądu podobny do saletry –
przezroczyste, i higroskopijne kryształy, łatwo
rozpuszczające się w wodzie.
Jest to związek chemiczny o właściwościach trujących,
dlatego tez jego odważanie i dozowanie odbywa się z
zasady pod nadzorem lekarza wet.
Zawartość nitrytu w gotowym produkcie mięsnym, nie
może przekraczać 0,02%, a ilość nitrytu w stosunku do
użytej soli, przy wykonywaniu mieszanki peklującej, nie
może być wyższa od 0,5%.
Nitryt działa korodująco na aluminium.
CUKIER; dodawany jest zarówno do solanek
peklujących (peklowanie wołowiny, schabu, peklowania
suchego niektórych gatunków wyrobów wędliniarskich,
oraz solanek nastrzykowych.
Zadaniem cukru jest nadanie mięsu wartości smakowej,
poprawy kruchości mięsa, a także stanowi pożywkę dla
bakterii denitryfikacyjnych.
Maksymalna ilość cukru w mieszance peklującej wynosi
3% w stosunku do ilości użytej soli. W okresie letnim
ilość cukru w mieszankach, należy znacznie zmniejszyć z
uwagi na możliwość rozwoju mikroflory powodującej
fermentację.
Podane wyżej środki peklujące, są wykorzystywane w
domowej produkcji wędliniarskiej, czyli takiej, jaką
propagujemy na tej stronie internetowej.
UWAGA
Dozowanie składników używanych do przyrządzania
mieszanek i solanek peklujących musi być dokonywane
wagowo.
Niedopuszczalne jest dawkowanie objętościowe,
szczególnie soli kuchennej, której różne gatunki mają
różną masę właściwą. Na przykład w tej samej objętości
(zał. 1 litra) mieści sie faktycznie ok. 25% wiecej soli
kamiennej niż warzonki.
Stąd zapewne wzieło sie obiegowe powiedzenie, że
spotyka się sól o róznej słoności.DREWNO
Stosując odpowiednie drewna można uzyskać
następujące walory smakowe i zapachowe naszych wyrobów:
Jabłoń - bardzo łagodny dym z subtelnym owocowym
posmakiem lekko słodki, można stosować do wędzenia
drobiu, barwi skórkę drobiu na kolor ciemno brązowy;
Wiśnia - podobne walory smakowe dymu do dymu
jabłoni ale jest lekko gorzki, można stosować do
wędzenia drobiu, barwi skórkę na kolor ciemno brązowy;
Klon cukrowy - dym nadaje wędzonkom łagodny i
lekko słodki smak, oraz złocistożółty kolor, stosować do
wędzenia ryb i wołowiny;
Jesion - szybko się pali i opieka potrawy, ostry z lekkim
wyróżniającym go smakiem, nadaje wędzonkom
złocistożółtą barwę, świetny do dziczyzny,
Winorośl - dostarcza dużo dymu, każdy gatunek innego,
wszystkie rodzaje posiadają jednak generalnie bogaty i
głęboki smak owocowy, polecana szczególnie do
wędzenia ryb i drobiu;
Akacja - uzyskujemy cytrynowy kolor wędzenia,
szczególnie polecana do wędzenia drobiu oraz
wieprzowiny;
Bez - dym bardzo lekki, łagodny, subtelny z odrobina
zapachu (smaku) kwiatowego, polecany do wędzenia
owoców morza i baraniny;
Dąb czerwony - jedno z najszybciej palącego się
drewna, wyczuwalny smak miodu, oraz posmak ziemisty
z odrobiną goryczki, daje barwę brązową.
Dąb biały - jest nieco łagodniejszy, nadaje potrawom
zabarwienie ciemnożółte, polecany do wędzenia
wołowiny, ryb i drobiu;
Buk - nadaje potrawom wędzonym zabarwienie
złocistożółte, zalecany szczególnie do wędzenia
wieprzowiny oraz ryb;
Grusza - paląc drewnem gruszy, uzyskamy w czasie
wędzenia barwę czerwonego wina, wędzić przede
wszystkim drób;
Olcha - najlepsze drewno do wędzenia, najczęściej
stosowane, uzyskuje się ładny, ciemnożółty kolor potraw,
przechodzący w brąz, polecany do wędzenia wszystkich
mięs i ryb;
Orzech - uzyskujemy ciemnożółte zabarwienie mięs,
oraz specyficzny aromat potraw, do wędzenia drobiu i
ryb;
Zioła i przyprawy - podczas wędzenia, szczególnie w
końcowej jego fazie, można dodać startego czosnku,
papryki, cebuli, pieprzu, tymianku bezpośrednio do
paleniska, co spowoduje powstanie dużej ilości
aromatycznego dymu i nada potrawom wspaniałego
smaku.
Stosowanie zasady używania do wędzenia drewna z
drzew liściastych, ma w Polsce kilkuwieczną tradycję.
Obecnie, w związku z rozwojem techniki wędzarniczej,
oprócz drewna w kawałkach, stosuje się jego pochodne –
zrębki wędzarnicze (grube wióry) oraz trociny.
Do wędzenia wykorzystuje się najczęściej drewno takie
jak: buk, olcha, klon, jawor, brzoza (okorowana) oraz
drewno drzew owocowych.
W celu nadania produktom specyficznego smaku i
aromatu dodaje się podczas wędzenia jałowca w formie
jagód, chrustu czy drewna.
Nie stosuje się natomiast drewna z drzew iglastych z
uwagi na zawartość w nim dużych ilości związków
żywicznych, które wpływają na gorzkawy smak
wędzonek, ich nieprzyjemny zapach oraz dużych ilości
sadzy powstających podczas procesu palenia. Drewnem z
drzew iglastych wędzi się tradycyjne szynki i boczki w
górskich regionach Niemiec.
Rodzaj użytego podczas wędzenia drewna wpływa na
barwę produktu. I tak: drewno bukowe, jawor i klon
nadają wędzonkom zabarwienie żółtozłociste, dębu i
olchy - brązowe gruszy ciemnoczerwone, a akacji
cytrynowe.
Bardzo istotną rolę odgrywa również jakość i wilgotność
drewna i jego pochodnych. Dopuszczalna wilgotność
wynosi 25%. To powoduje, że drewno, zrębki i trociny
powinny być przechowywane w pomieszczeniach
zadaszonych, chronione przed wilgocią (trociny i zrębki
musza być co jakiś czas przerzucane na pryzmach, aby
powietrze mogło wniknąć w głąb pryzm).
Jelita naturalne w pytaniach i
odpowiedziach:
Jakiego rodzaju jelita wykorzystuje się obecnie w
przetwórstwie mięsnym?
Generalnie wyróżnia się trzy rodzaje jelit:
1. Jelita naturalne, osłonki naturalne pochodzenia
zwierzęcego, czyste, płukane m.in. jelita kozie,
jelita wieprzowe, jelita naturalne wołowe, jelita
naturalne baranie oraz jelita końskie. Są
najczęściej stosowanymi jelitami w przemyśle
mięsnym ze względu na ich względnie dużą
trwałość i jadalność. Używane od stuleci.
2. Jelita sztuczne, osłonki sztuczne, wykonane są z
tworzywa sztucznego lub innych włókien
syntetycznych. Osłonki te nie są jadalne.
3. Jelita kolagenowe, wytłaczane w specjalnych
formach z naturalnych protein kolagenowych.
Nadają się do spożycia.
Co to są jelita naturalne / osłonki kiełbas? Gdzie mają
swoje zastosowanie?
Jelita naturalne, zwane również zwierzęcymi, towarzyszą
człowiekowi od czasu pojawienia się na świecie
pierwszej kiełbasy, czyli od przeszło 1000 lat. Jelita
naturalne po dziś dzień dominują w produkcji wysokiej
jakości kiełbas i innych przetworów mięsnych, pomimo
pojawienia się w poprzednim stuleciu tańszych ich
odpowiedników - osłonek sztucznych, celuidowych.
Jelita naturalne zbudowane są z błony kolagenowej
(odporna na działanie enzymów proteolitycznych).
Wypełniające jelita substancje zostają usunięte przez
płukanie wody. Jelita naturalne są droższe, ale i mniej
wytrzymałe niż ich sztuczne odpowiedniki, dlatego przy
napełnianiu jelita zwierzęcego mięsem, należy zachować
większą ostrożność. Warto również pamiętać, że wartość
tej części układu pokarmowego zwierzęcia stanowi ca
20% ogólnej jego wartości!
To od rodzaju i kalibru za


Ostatnio zmieniony przez Ragnar Hiorvardsson dnia Pon 19:46, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ragnar Hiorvardsson
Filozof


Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tanngrisnir Laget
Płeć: mąż

PostWysłany: Pon 21:00, 20 Kwi 2009    Temat postu:

zależy jakiej wielkości i o jakim
kształcie kiełbasę otrzymamy. Dobór odpowiednich jelit
zależy oczywiście od wielu czynników, m.in. od tego,
czy kiełbasa ma być gotowana, wędzona, czy też
grilowana
Do jakich kiełbas stosuje się jelita wieprzowe?
Jelita wieprzowe to najbardziej popularne jelita naturalne
wykorzystywane przy produkcji szerokiej gamy kiełbas
(gotowane, wędzone, podsuszane, grilowe, suszone) i
wyrobów wędliniarskich. To właśnie z nich przyrządzane
są kiełbasa "Śląska", surowa polska, "Rzeszowska" czy
też kiełbaska 'Grilli' z Finlandii, 'Bratwurst' z Niemiec,
'Boudin blanc' i 'Saucisse Montbeliard' z Francji,
'Boerewors' z Północnej Afryki, kiełbasa BBQ, włoska
czy Kishka.
Jelita wieprzowe sprzedawane są zazwyczaj w wiązkach
(91, 75 lub 80 metrów). Kaliber jelit dobiera się w
zależności od gatunku i rodzaju kiełbasy. Przykład: dla
kiełbasy polskiej odpowiedni kaliber to 38/40, 40/42 lub
42/40, a dla frankfurterek, do których używane są
również zamiennie jelita kozie, kaliber 30/32 lub 32/34.
Do produkcji jakich kiełbas stosowane są jelita kozie?
Jelita kozie ze względu na swoją względną delikatność i
paletę rozmiarową używane są do produkcji m.in.
frankfurterek, kabanosów i niemieckiej 'Bockwurst'.
Dobra jakość jelit kozich pozwala na szybkie gotowanie,
wędzenie i grilowanie kiełbas. Osłonki te, podobnie
zresztą jak jelita wieprzowe, sprzedawane są zazwyczaj
w wiązkach po ca 91 lub 75 metrów. Kaliber jelit dobiera
się w zależności od gatunku i rodzaju kiełbaski.
Wyjątkiem są tu frankfurterki, które produkowane są w
pełnej gamie rozmiarowej (16/18, 18/20 aż po 28/+ mm).
Z kolei do produkcji kabanosów używany jest kaliber
20/22, 22/24, 24/26, czasem też 26/28 mm. Bockwurst
dobrze wygląda w jelitach kaliber 24/26 oraz 26/28 mm.
Jakie argumenty przemawiają za tym, by stosować
jelita naturalne (osłonki naturalne) w produkcji
kiełbas?
Wykorzystywanie jelit naturalnych w przetwórstwie
mięsnym ma bardzo bogatą tradycję. Proces ich
pozyskiwania, konserwowania i w końcu stosowania
ewoluował przez wieki. Wartość jelit naturalnych wciąż
rośnie. Przyczyny są różne:
· jelita naturalne w znakomity sposób konserwują
smak i zapach mięsa;
· jelita naturalne charakteryzują się doskonałym
współczynnikiem elastyczności, co pozwala na
dokonywanie różnych eksperymentów podczas
ich napełniania, i tym samym na tworzenie
kiełbasy wyjątkowej;
· trwałość jelit sprawia, że konsument sam może
zdecydować, czy chce kiełbasę ugotować,
usmażyć czy też grillować;
· endotermiczne właściwości jelit naturalnych
pozwalają na szybkie wydzielanie ciepła kiełbasy
na zewnątrz, tym samym chłodząc ją temperaturą
panującą na zewnątrz;
· naturalne jelita zapewniają, że kiełbasa jest
soczysta i delikatna;
· dzięki osłonkom możliwe jest intensywne i
całościowe wędzenie kiełbasy;
· właściwości jelit naturalnych pozwalają na
szybkie gotowanie bez utraty
charakterystycznego zapachu kiełbasy;
· jelita naturalne sprawiają, że wygląd kiełbasy
budzi zaufanie wśród konsumentów (ładne
naturalne zakończenia, kształtność).
Jak długo trwa proces namaczania jelit naturalnych
przy przygotowaniu ich do napełnienia mięsem?
Proces namaczania jelit powinien trwać co najmniej
półtorej godziny. By jednak jelita naturalne uzyskały
maksymalną pojemność oraz w celu uniknięcia zbytniej
kleistości warto wydłużyć proces namaczania do około 9
godzin. Poniżej krótko opisano poszczególne etapy
prawidłowego namaczania:
1. Przed przystąpieniem do namaczania opłukać sól
z jelit.
52
2. Jelita naturalne należy umieścić w ciepłej wodzie
o temperaturze ca 20° C dla jelit solonych i 30-
35° C dla pozostałych.
3. Po około godzinie zmienić wodę na świeżą i
kontynuować namaczanie. W zależności od
dysponowanego czasu namaczanie trwać może od
0,5 do 14 godzin.
4. Teraz osłonki do kiełbas są już gotowe do
napełnienia.
Jak przechowywać niezużyte jeszcze jelita naturalne?
Niezużyte jelita naturalne najlepiej włożyć do zwykłego
roztworu solnego lub przechować je w pojemnikach z
granulowaną solą w pomieszczeniu, gdzie temperatura
wynosi ca 8° C.
Jaki jest termin przydatności jelit naturalnych?
Termin ważności jelit pochodzenia zwierzęcego waha się
pomiędzy 6 a 20 miesiącami. Najdłużej, bo od 14 do 20
miesięcy mogą być trzymane jelita w soli (ew. w
roztworze solnym). Jelita naturalne w beczkach
próżniowych, plastikowych tubach od 6 do 14 miesięcy.
Najkrócej zaś osłonki barwione, około 6 miesięcy.
W jakich warunkach składowane są jelita naturalne /
osłonki kiełbas?
W chłodni. Wg normy PN-A-85702 p. 4.2 temperatura
powinna wynosić od 2°-14° C. Temperaturą docelową
jest jednak 8° C. W żadnym wypadku nie powinno się
mrozić jelit, jako, że ich elastyczność gwałtownie spada,
co w konsekwencji prowadzić może do uszkodzenia jelit.
Jaki zapach mają osłonki naturalne? Czy po zapachu
można rozpoznać wiek jelit?
Jelita naturalne są bezwonne, aczkolwiek gaz, który
może się w nich odkładać, ma zazwyczaj nieprzyjemny
zapach. Po zapachu nie można stwierdzić, jaki jest wiek
osłonek.
Jak wygląda procedura oceny jakości jelit?
Wybór metodologii oceny/kontroli jakości jelit zależy od
ich rodzaju. Do testowania jelit baranich, wieprzowych i
kozich stosowana jest woda, którą wypełnia się wnętrze
jelit, mierząc ich wytrzymałość, rozmiar i jakość.
Podobnie wygląda procedura kontroli jakości jelit
wołowych, z tą różnicą, że zamiast wody używane jest
powietrze pod ciśnieniem.
O czym mówi oznaczenia jakości A, B, C dla jelit
naturalnych?
Wytwarzanie nierozłącznie wiąże się z graduacją jakości.
Podobnie jest z jelitami naturalnymi, dla których istnieje
5 grup jakości - A, AB, B, BC oraz C. Jakość jelit
definiowana jest podczas selekcji/kontroli jakości.
Poszczególne grupy oznaczają:
· jakość A - brak jakichkowiek wad, dziur. Jelita
naturalne używane są do produkcji najwyższej
jakości kiełbas;
· jakość B - akceptowalna wytrzymałość i jakość.
Jelita naturalne używane są w produkcji np.
kiełbas wieprzowych;
· jakość C - praktycznie nie używana ze względu
na małą wytrzymałość.
AB i BC to stany pośrednie między ww. oznaczeniami
jakości osłonek zwierzęcych.
Jaką długość powinna mieć wiązka?
Długość wiązki nie jest znormalizowana. Jest to jednak
zazwyczaj około 91, 75 lub 80 metrów.
Dlaczego po ugotowaniu świeżej kiełbasy osłonka jest
twarda?
Przyczyną może być zbyt krótkie gotowanie kiełbasy, ale
także nieprawidłowy sposób jej wyrabiania. Kiełbasa
mogła być bowiem przepełniona, a jelita naturalne zbyt
krótko namaczane.
Co należy zrobić, by osłonki do kiełbas były bardziej
miękkie?
Zazwyczaj pomaga wydłużenie czasu namaczania jelit
(np. do 5 godzin), można też dodać do wody trochę soku
ananasowego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum YGGDRASILL THING Strona Główna -> Obozowisko / Kuchnia we wczesnym średniowieczu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin